18-letni harcerz Szymon Kaliszuk z Krosna idzie pieszo wokół Polski, by pomóc choremu 4-latkowi. Wyprawa rozpoczęła się w Przemyślu, harcerz dotarł do Białej Podlaskiej. Do pokonania ma jeszcze ponad 2 tys. kilometrów.
– Wyprawa jest trudna, ale wierzę, że zakończy się sukcesem – mówi Szymon Kaliszuk – Ból fizyczny się pojawia. Bolą nogi, bolą stopy. Pojawiają się też odciski czy małe kontuzje. Jest też najzwyczajniej w świecie nudno, bo jak przez kilka czy kilkanaście godzin wykonuje się te samą czynność, to nie ma czym zająć głowy. Trzeba uważać na auta wzdłuż ruchliwych dróg. Najważniejsze jest to, żebym dotarł do celu i temu chłopcu pomógł.
Podczas wyprawy 18-latek promuje zbiórkę pieniędzy na rzecz 4-letniego Antka, który urodził się z zanikiem kości promieniowych obu rączek. Ratunkiem dla dziecka jest kosztowna operacja. Pieniądze na leczenie można wpłacać poprzez stronę siepomaga.pl.
MaT/ opr. AKos
fot. Małgorzata Tymicka