2 osoby zostały ranne w zderzeniu samochodu osobowego z łosiem w powiecie włodawskim. Do podobnego zdarzenia doszło w piątek na trasie pomiędzy miejscowościami Stara Rokitnia a Stężyca.
Do pierwszego z wypadków doszło w sobotę, około godziny 11.00 na drodze wojewódzkiej nr 812 w miejscowości Osowa, w powiecie włodawskim. Jak wynika z ustaleń policji, łoś nagle wybiegł na jezdnię i wskoczył na jadący samochód. W wyniku zdarzenia dwie osoby zostały przetransportowane do szpitala. Nie odniosły poważniejszych obrażeń.
– Natomiast piątek, 11 czerwca po godzinie 16:00, oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Rykach został powiadomiony o kolizji drogowej, do której doszło na szosie pomiędzy miejscowościami Stężyca a Stara Rokitnia – informuje starszy aspirant Radosław Żmuda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rykach. Jak się okazało, przed jadący samochód na jezdnię nagle wbiegł łoś. W wyniku zderzenia zwierzę zginęło na miejscu. Kierująca autem nie odniosła żadnych obrażeń.
Mundurowi apelują o ostrożność. Do wypadków z dzikimi zwierzętami dochodzi przede wszystkim w lasach czy na odsłoniętych polach. – W takich miejscach trzeba zdjąć nogę z gazu i obserwować co się dzieje na jezdni i poboczu. Jeżeli zauważymy, że na drogę wychodzi jedno zwierzę, to prawdopodobnie wyjdą kolejne. Trzeba wtedy zwolnić, a jeżeli warunki na to pozwalają to nawet zatrzymać auto – informują policjanci.
MaTo / opr. ToMa
Fot. KWP Lublin