W Lublinie odbył się dziś (26.06) egzamin na kartę rowerową organizowany przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.
– Wiele dzieci przychodzi na egzamin z dobrą znajomością zasad – mówi nadkomisarz Agnieszka Łoś z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Też tutaj ważną rolę pełnią rodzice, którzy są dla nich kierunkowskazem. Jeżeli dziecko w domu ma dobre wzorce, to też w sytuacji na drodze – czy będzie rowerzystą, na hulajnodze czy na innym jednośladzie – będzie się już potrafiło zachować – dopowiada.
– Egzamin na kartę rowerową to jednak dopiero początek nauki – zaznacza ekspert do spraw mikromobilności Maciej Lubaś. – Nie przechodzą tak zwanych egzaminów praktycznych, czyli wyjechania w teren i uczenia się w normalnym ruchu. Ta umiejętność praktyczna kończy się na placu. Wprawdzie karty rowerowe mogą być pomocne, natomiast muszą być wyposażone w ten cały komponent praktyki na ulicach – dodaje.
Od 20 maja karta rowerowa potrzebna jest nie tylko najmłodszym rowerzystom, ale także użytkownikom hulajnóg.
TSpi / WT
Fot. archiwum