Ponad 37 tysięcy paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy zatrzymali w maju funkcjonariusze Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego.
Największą papierosową kontrabandę wykryto na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku. Blisko 10,5 tysiąca paczek ukrytych było w ciężarówce z płytkami ceramicznymi. W wykryciu papierosów pomógł rentgen. Kierujący ciężarówką obywatel Ukrainy nie przyznał się do nielegalnego towaru.
Funkcjonariusze z Dorohuska zatrzymali także 200 ampułek i 26 pojemników różnego rodzaju lekarstw. Przewoził je 37-latek, który podróżował autokarem z Łucka do Warszawy. Mężczyzna tłumaczył, że lekarstwa kupił na własny użytek. Z kolei podczas kontroli autokaru rejsowego do Warszawy znaleźli ponad 230 g ludzkich włosów w jednym z bagaży. Natomiast na przejściu w Terespolu w samochodzie osobowym, którym podróżował mieszkaniec Moskwy, znaleźli niemal 2,5 kg ludzkich włosów w różnych kolorach. Mężczyzna tłumaczył, że przesyłkę wiózł dla swojej znajomej do Francji .
Z kolei blisko 2 kg bursztynu przewoził w swoim bagażu kierowca autokaru relacji Równe-Warszawa. Funkcjonariusze znaleźli przy nim nieobrobione bryły różnej wielkości. Obywatel Ukrainy wyjaśnił, że bursztyn znalazł na polu i chciał go sprzedać w Polsce.
Podczas kontroli osobowego mercedesa przekraczającego granice w Hrebennem znaleziono 180 sztuk akcesoriów kosmetycznych. Były to cęgi (120 sztuk) i sondy (60 sztuk) do paznokci, które znajdowały się w bagażu podręcznym kierowcy.
Także na tym samym przejściu funkcjonariusze Oddziału Celnego ujawnili w bagażu kierowcy jednego z autobusów blisko 3,5 tys. sztuk różnego rodzaju akcesoriów stomatologicznych, takich jak frezy stomatologiczne czy szczotki polerujące. Mężczyzna przyznał się do próby przemytu, jednak odmówił składania wyjaśnień.
Funkcjonariusze celno-skarbowi z Lublina ponad 100 par butów sportowych z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi znanych światowych marek. Mieszkanka Lublin oferowała te buty do sprzedaży. Wartość rynkowa towaru wyceniono na ok. 25 tysięcy złotych.
ElKa / opr. WT
Fot. KAS Lublin