Właściciel lokalu gastronomicznego, który mimo lockdownu prowadził swoją działalność, nie poniesie konsekwencji. Sąd Rejonowy w Łukowie uchylił wniosek policji o ukaranie mężczyzny.
Na początku stycznia właściciel gastronomii otworzył swój lokal, poinformował o tym swoich klientów na profilu facebookowym. Twierdził, że miał do tego prawo. Zaraz po otwarciu gastronomii lokal skontrolowała policja i sanepid. Policja wszczęła postępowanie w sprawie o naruszenie przez właściciela lokalu przepisu kodeksu wykroczeń, który mówi o tym, że kto nie przestrzega zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, podlega karze grzywny albo karze nagany.
Postępowanie zakończyło się sporządzeniem dwóch wniosków do Sądu Rejonowego w Łukowie o ukaranie właściciela lokalu. Sąd jednak nie przychylił się do wniosków policji. Właściciel lokalu nie został ukarany.
Wyrok sądu jest nieprawomocny.
MaT/ opr. AKos
Fot. pixabay.com