Motor Lublin przed meczem z Pogonią Siedlce

bq8v7354 2021 06 05 195032

Pogoń Siedlce będzie przedostatnim rywalem Motoru Lublin w bieżącej edycji rozgrywek II ligi.

Na dwie kolejki przed końcem sezonu do strefy barażowej lubelski zespół traci 5 punktów, co sprawia, że szansa gry o awans jest bardzo nikła.

– Mimo wszystko nie poddajemy się – mówi pomocnik Motoru Sławomir Duda: – Póki jest szansa matematyczna, trzeba w to wierzyć:

Spotkanie w Siedlcach zaplanowano na 17:00.

Rywala charakteryzuje trener „żółto-biało-niebieskich” Marek Saganowski: – To nieprzyjemny przeciwnik, bardzo dobrze grający w szybkim ataku. Dobre fazy przejściowe, szczególnie z obrony do ataku.

W 34 dotychczasowych spotkaniach Motor zgromadził 46 punktów i do strefy barażowej traci 5 punktów. Szanse na grę o I ligę są już zatem bardzo nikłe. Inaczej byłoby, gdyby Motor wygrał dwa ostatnie mecze. Spotkania z rezerwami Lecha Poznań i Górnikiem Polkowice zakończyły się jednak bezbramkowymi remisami.

Jest spory niedosyt – przyznaje szkoleniowiec lubelskiej drużyny:

W ostatnim spotkaniu przeciwko Górnikowi Polkowice Motor grał bez dwójki podstawowych stoperów: Rafała Grodzickiego i Ariela Wawszczyka. Pod ich nieobecność na środku obrony dobrze jednak poradzili sobie Michał Bogacz i Maksymilian Cichocki.

Przed meczem z Pogonią Marek Saganowski będzie mieć zatem mały dylemat jeśli chodzi o zestawienie formacji defensywnej:

Jutrzejszy mecz w Siedlcach zaplanowano na 17:00.

Media klubowe Motoru Lublin/ JK

Fot. archiwum

Exit mobile version