Nawałnice przechodzą w czwartkowy wieczór przez województwo lubelskie. Największe straty odnotowano w powiecie opolskim.
Jak informuje rzecznik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Anna Adamkiewicz, przez gminę Łaziska prawdopodobnie przeszła trąba powietrzna, która zniszczyła około 20 dachów.
– W sumie w całym regionie strażacy interweniowali 300 razy – mówi rzecznik lubelskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, st. asp. Tomasz Stachyra. – Strażacy działają głównie w zakresie usuwania połamanych konarów i drzew, ale również usuwania skutków podtopień i zalania pomieszczeń gospodarczych czy piwnic. Takich zdarzeń odnotowaliśmy blisko 30. Strażacy wyjeżdżali również do uszkodzonych linii energetycznych. Mieliśmy też ponad 30 takich interwencji. Odnotowaliśmy również około 70 zerwanych lub uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych, jak również 26 interwencji dotyczących uszkodzonych dachów na budynkach gospodarczych. Ponieważ burze jeszcze przechodzą przez rejon województwa lubelskiego, więc zdarzeń tych będzie z pewnością przybywać.
CZYTAJ: Połamane drzewa, uszkodzone dachy. Burze przechodzą nad regionem [AKTUALIZACJA]
W samym tylko powiecie opolskim strażacy interweniowali blisko 150 razy. Wichury zerwały lub uszkodziły tam dachy 45 budynków mieszkalnych i 17 gospodarczych. Powalonych jest blisko 50 drzew, zerwanych kilkanaście linii energetycznych średniego napięcia. Dużą liczbę interwencji zanotowano w okolicach Kępy Gosteckiej.
W powiecie lubelskim zanotowano około 80 interwencji – szczególnie w gminach Niedrzwica Duża, Wojciechów i Bełżyce. Ucierpiał też powiat kraśnicki. Tu wichura uszkodziła 3 dachy budynków.
Jak informuje Urząd Miejski w Bełżycach, na jej terenie odnotowano 90 zdarzeń, w tym 16 uszkodzonych dachów. W Bełżycach zwołano sztab kryzysowy. W jego posiedzeniu brali udział miedzy innymi: burmistrz Bełżyc Ireneusz Łucka, starosta lubelski Zdzisław Antoń, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie Rafał Goliszek. Jak przekazał samorząd gminy Bełżyce, we wszystkich miejscowościach na jej terenie przywrócono już dostawy wody.
Duże szkody odnotowano także w miejscowości Adelina, w gminie Chodel, gdzie uszkodzonych zostało kilka dachów, a powalone drzewa przygniotły samochody.
– Największe straty po przejściu nawałnic poniósł powiat opolski, gdzie było blisko 150 interwencji – informuje rzecznik wojewody lubelskiego Agnieszka Strzepka. – Wiele interwencji było także na terenie powiatów: lubelskiego, kraśnickiego, radzyńskiego, janowskiego i łukowskiego. Uszkodzonych jest 31 linii średniego napięcia i 519 stacji energetycznych. Ponad 18 tysięcy odbiorców pozostaje bez prądu. Najwięcej uszkodzonych linii jest w gminach: Dębowa Kłoda, Kazimierz Dolny, Opole Lubelskie, Wilków, Chodel, Niedrzwica Duża, Chodel, Wojciechów, Kraśnik i Łaziska.
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozują, że jeszcze w nocy z czwartku (24.06) na piątek (25.06) nad Lubelszczyzną mogą przejść burze z gradem. Ostrzeżenie trzeciego stopnia obowiązuje do godziny 9.00 w piątek i dotyczy 19 z 24 powiatów, szczególnie w północnej oraz środkowej części województwa. – Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu od 50 mm do 60 mm, lokalnie przy kumulacji opadów do 80 mm oraz porywy wiatru do 120 km/h. Miejscami grad – czytamy w komunikacie IMGW.
TSpi / EB / opr. ToMa