160 osób zatańczyło wspólnie poloneza na rynku w Biłgoraju. Celem imprezy jest wpisanie tego tańca na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
– Każdy z zespołów przygotował własną choreografię poloneza do wspólnej muzyki. Chodzi o to, by pokazać, że poloneza zatańczyć można na wiele sposobów – mówi Beata Leszczyńska z Zespołu Leszczyniacy ze Świdnika. – Polonez jest na pewno najbardziej polskim tańcem, nawet już ze względu na jego nazwę. Jest tańcem korowodowym. Można go zatańczyć na wiele sposobów w zależności od tego, jak wodzirej poprowadzi ludzi i w jaki sposób wykonają figury. Można go zatańczyć bardzo spontanicznie i prosto. Polonez to taniec niezwykle popularny przy okazji wielu różnych imprez. Większość ludzi kojarzy go ze studniówką. Poloneza znamy z naszej literatury – z epopei. Przypomina o naszych tradycjach, naszym dziedzictwie narodowym, które należy pielęgnować.
Impreza odbyła się podczas „Dnia Polskiego Folkloru”, który trwa w Biłgoraju.
Na godzinę 19.00 zaplanowano wspólny koncert ludowy przy scenie letniej Biłgorajskiego Centrum Kultury.
TsF / opr. WM
Fot. TsF