Na 24-kilometrową trasę z Puław do Bochotnicy wybrali się pasjonaci dwóch kółek podczas rajdu rowerowego organizowanego przez Centrum Informacji Turystycznej w Puławach. Uczestnicy przejadą przez wąwozy i głębocznice Kazimierskiego Parku Krajobrazowego, zwiedzą też ruiny zamku Esterki.
– Wspieramy także Puławy w walce o tytuł Rowerowej Stolicy Polski – mówią uczestnicy rajdu. – Dodatkowo wspieram swoją szkołę, bo jest rywalizacja międzyszkolna. Na razie prowadzimy, zobaczymy, jak będzie do końca, bo jeszcze półmetku nie ma. Dużo osób jeździ na rowerach. Mnóstwo rowerzystów mijamy po drodze, starszych i młodszych. Oczywiście, że jest pasja, chodzi o ruch, żeby cokolwiek robić, nie siedzieć w domu pod telewizorem. Jako że dodatkowo jest rywalizacja, to motywuje do większej pracy. Pewnie byśmy mniej jeździli albo byśmy poświęcali mniej czasu na inną aktywność, nie tylko rower – dodają.
Rywalizacja w ramach ogólnopolskiej akcji „Rowerowa Stolica Polski” potrwa do końca czerwca. Rowerzyści instalują specjalną aplikację, która zlicza przejechane kilometry dla danego miasta. Potem dystans jest przeliczany na punkty.
Puławy po raz drugi walczą o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. W ubiegłym roku cykliści „kręcący” kilometry dla tego miasta wywalczyli czwarte miejsce na 44 samorządy z całej Polski. Druga była Biała Podlaska. Zwyciężyła Nowa Sól.
ŁuG / opr. WT
Fot. Łukasz Grabczak