Na kryzys wywołany pandemią koronawirusa należy spojrzeć jako na szansę dalszego rozwoju – uważa wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jego zdaniem niezbędne do powrotu na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego są duże inwestycje.
Sasin uczestniczył w środę w Samorządowym Kongresie Gospodarczym II Forum Regionów Trójmorza w Lublinie.
– My na tę pandemię musimy spojrzeć również jako na szansę. To może brzmi dla wielu szokująco albo niezrozumiale, bo jaką szansą może być epidemia? Jak każdy kryzys ma swoje negatywne strony, także z każdego kryzysu można wyciągnąć pozytywne wnioski, można na tych doświadczeniach budować lepszą przyszłość – powiedział Sasin w środę podczas drugiego dnia obrad kongresu.
Wicepremier podkreślił, że Polska to kraj, który stosunkowo najmniej w Europie odczuł skutki kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią. – To pokazało, że nasza gospodarka jest silna, ma zdrowe fundamenty i jest gotowa na takie trudne momenty, które, mam nadzieję, są już za nami – mówił.
Sasin zaznaczył, że spadek PKB w Polsce nie jest tak dotkliwy w jak przypadku innych gospodarek europejskich. Przypomniał, że w Polsce w 2020 r. odnotowano spadek PKB o 2,7 proc. W ocenie wicepremiera to dużo, jeśli wziąć pod uwagę, że w poprzednich latach Polska była liderem wzrostu gospodarczego w Europie. Jednak – jak zaznaczył – inne silne gospodarki europejskie zanotowały większe spadki PKB, np. Niemcy – o 5 proc., Francja – o 8,2 proc., a jeszcze większe spadki PKB zanotowano w Hiszpanii czy Włoszech.
Zdaniem Sasina Polska po kryzysie wywołanym pandemią ma szanse szybciej „doganiać” najbogatsze kraje tzw. starej Unii Europejskiej. „To daje nam nadzieję na szybkie odbicie. I te nadzieje nie są płonne, bo zgodnie z prognozami Komisji Europejskiej, Polska ma szanse wrócić bardzo szybko na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego. Już w tym roku, 2021, te przewidywania mówią o 4 proc. wzrostu PKB, a jeśli chodzi o rok przyszły są jeszcze bardziej optymistyczne i mówią o 5,4 proc. wzrostu PKB” – powiedział Sasin.
– Szybki rozwój jest dzisiaj przed nami i to możemy wykorzystać do tego, żeby ten dystans w stosunku do krajów Europy zachodniej szybciej skracać – dodał.
Wicepremier podkreślił, że aby szybko wyjść z kryzysu, trzeba inwestować. – Duże inwestycje są niezbędnym składnikiem powrotu na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego – powiedział.
Wskazał, że duże inwestycje w polskich warunkach to „inwestycje realizowane wprost przez rząd” (infrastrukturalne, drogowe, kolejowe), ale także przez spółki Skarbu Państwa. – Takie wielkie inwestycje nie tylko nie zostały zamrożone, odłożone w tym czasie pandemii, ale były kontynuowane i dzisiaj kontynuacja tych inwestycji jest dobrym zaczynem do tego, żeby szybciej się rozwijać – tłumaczył Sasin. W tym kontekście wymienił m.in. inwestycje w przemyśle chemicznym realizowane przez Orlen, czy Grupę Azoty.
Odnosząc się do Inicjatywy Trójmorza Sasin podkreślił, że obejmuje ona 12 krajów Europy, co stanowi znaczącą część UE – 30 proc. jej potencjału terytorialnego i demograficznego i 20 proc. PKB. „To jest potężny potencjał, który razem może bardzo wiele zdziałać” – ocenił.
Sasin wskazał, że kongres został zorganizowany w Lublinie, czyli w regionie, który jest wciąż jednym z najuboższych w Polsce i w UE. Podkreślił, że dzisiaj województwo lubelskie to „jeden wielki plac budowy”. „Polska wschodnia była takim regionem komunikacyjnie wykluczonym. To się zmienia w ostatnich latach. Nasz rząd od 2015 roku realizuje wielkie inwestycje drogowe na Lubelszczyźnie” – zaznaczył.
Wymienił w tym kontekście m.in. modernizację linii kolejowych, budowę międzynarodowej trasy Via Carpatia, a także budowę dróg ekspresowych S12, S17 i autostrady A2, która połączy Warszawę z Terespolem przy granicy z Białorusią. Przypomniał, że woj. lubelskie otrzymało prawie miliard zł z Funduszu Inwestycji Lokalnych, a w ciągu ostatnich trzech lat (2019-2021) ponad 820 mln zł z Funduszu Dróg Samorządowych.
Forum Regionów Trójmorza to projekt zainicjowany przez prezydenta Dudę w 2018 r. w Rzeszowie. W tym roku, drugiej edycji Forum Regionów Trójmorza w Lublinie towarzyszy Samorządowy Kongres Gospodarczy skupiający m.in. przedstawicieli administracji samorządowej, sektora nauki i biznesu z 12 państw członkowskich Inicjatywy Trójmorza.
Inicjatywa Trójmorza zrzesza 12 państw: Austrię, Bułgarię, Chorwację, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację, Słowenię i Węgry. Ideą tego przedsięwzięcia jest pobudzanie rozwoju gospodarczego państw Europy Środkowo-Wschodniej oraz stworzenie stabilnego i spójnego partnerstwa państw z obszaru pomiędzy Morzem Bałtyckim, Adriatykiem i Morzem Czarnym.
RL / PAP / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska