Rozpoczynają się wakacje. Ponad 20 tysięcy dzieci z województwa lubelskiego wyjedzie w tym czasie na zorganizowane formy wypoczynku jak np. kolonie. O tym, w jaki sposób służby będą czuwać nad bezpieczeństwem dzieci i wczasowiczów, mówiono podczas briefingu prasowego „Bezpieczne wakacje. Bezpieczeństwo nad wodą” nad Zalewem Zemborzyckim.
– Przygotowania do wakacji trwają już od marca, bo od tego czasu każdy organizator wypoczynku dla dzieci na specjalnej platformie internetowej musi zarejestrować kolonie czy półkolonie do zatwierdzenia – mówi Jerzy Surma starszy wizytator kuratorium oświaty w Lublinie. – Mamy zarejestrowanych ponad 700 różnych form wypoczynku na terenie województwa w tym około 200 półkolonii. Dotyczy to ponad 20 tysięcy dzieci. Szacujemy, że jest to wynik zbliżony do roku 2019. Od poniedziałku (28.06) lubelski kurator oświaty rozpoczyna kontrolę na terenie województwa lubelskiego – dodaje.
– Będziemy starali się skontrolować każdego organizatora takiego wypoczynku – deklaruje doktor Renata Gawron, kierownik Oddziału Higieny Dzieci i Młodzieży Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. – Będziemy oceniać, czy organizatorzy przestrzegają przepisów określających wymagania higieniczne i zdrowotne w odniesieniu do zapewnienia bezpiecznego wypoczynku dzieciom i młodzieży, czyli będziemy oceniać pokoje mieszkalne, pomieszczenia sanitarno-higieniczne, otoczenie, świetlice, ale również sposób przygotowania posiłków dla dzieci, jak i pomieszczenia, w których te będą przygotowywane – tłumaczy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Briefing prasowy „Bezpieczne wakacje. Bezpieczeństwo nad wodą”
– W tym roku nasze działania będą prowadzone dwutorowo – zapowiada Paweł Gruszka, naczelnik Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. – Po pierwsze, będziemy prowadzić akcję „Bezpieczny autokar” polegającą na wzmożonych kontrolach autokarów, w szczególności tych, którymi przewożone są dzieci. Kontroli będzie podlegał stan techniczny pojazdu, ale też stan kierowcy, jego czas pracy, trzeźwość. Drugi tor naszego wakacyjnego działania to kontrole ograniczeń ruchu. Od dzisiaj (25.06) w każdy piątek, sobotę i niedzielę obowiązują ograniczenia ruchu dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton – wyjaśnia.
– Policja będzie dbała o bezpieczeństwo wszędzie tam, gdzie nasi mieszkańcy odpoczywają: zaczynając od dróg i bezpieczeństwa na nich, poprzez zbiorniki wodne, gdzie też będziemy patrolować, przez służby piesze, rowerowe, motocyklowe aż do wideorejestratorów – mówi inspektor Artur Bielecki, komendant wojewódzki policji w Lublinie.
– Będą zorganizowane 24-godzinne dyżury nad Wisłą, stały zespół ratowników gotowych do interwencji praktycznie natychmiast. Największym ośrodkami są Puławy i Kazimierz Dolny – wypowiada się Robert Wawruch z Rejonowego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie. – Swoim zasięgiem obejmujemy 12 powiatów, mamy 15 drużyn w terenie. Ratownicy będą na wszystkich większych akwenach, na których odbywa się ruch turystyczny. W pozostałych powiatach bezpieczeństwa będą strzec jednostki z Chełma i Zamościa, które też zabezpieczą zbiorniki wodne. Ale mamy mnóstwo miejsc na terenie województwa, które niestety strzeżone nie będą. Stąd apel do kąpiących się, żeby wybierali miejsca bezpieczne. Całoroczna statystyka mówi, że nie mamy ani jednego utonięcia w czasie pracy ratowników – dodaje.
– W trakcie korzystania z kąpielisk, pamiętajmy o kilku najważniejszych zasadach. Dzieci muszą znajdować się cały czas pod naszym nadzorem. Nie pozwalajmy również, żeby dzieci oddalały się od nas, kiedy znajdują się w wodzie, gdyż możemy nie zdążyć udzielić im pomocy. Pamiętajmy również, że najczęstszą przyczyną utonięć i wypadków związanych z kąpielą jest alkohol – przypomina komisarz Dorota Gil, naczelnik Wydziału Prewencji Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Wakacje to nie tylko woda, więc zanim nasze dzieci rozpoczną wypoczynek, przypomnijmy kilka najważniejszych zasad o: prawidłowym przechodzeniu przez przejścia, korzystaniu z rowerów, zachowaniu ostrożności zw trakcie kontaktu z osobami obcymi. Jeśli nasze dzieci już samodzielnie spędzają czas na dworze, bawią się w pobliżu miejsca zamieszkania, ustalajmy z nimi, gdzie dokładnie się bawią i o której wrócą do domu – dodaje.
Gdziekolwiek planujemy się wybrać, pamiętajmy o naładowaniu telefonu. Warto mieć też zapisane numery alarmowe, a także w odpowiedni sposób zapisane numery bliskich osób. Przed imieniem bliskiej osoby powinno znaleźć się słowo „ICE”. To znak dla ratowników medycznych, kogo poinformować w razie wypadku.
RyK / opr. WT
Fot. Piotr Michalski