Ponad dwa miesiące na zwycięstwo czekali piłkarze Górnika Łęczna. Po dziewięciu meczach bez wygranej w przedostatniej kolejce I ligi zielono-czarni pokonali na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 1:0.
Już w 6. minucie bramkę przesądzającą o losach rywalizacji zdobył Tomasz Midzierski.
Gospodarze mogli wyrównać w 35. minucie, ale strzał Szymona Sobczaka z rzutu karnego obronił Maciej Gostomski.
Trener Górnika Kamil Kiereś cieszy się, że jego podopiecznym w końcu udało się przełamać: – Za nami seria meczów bez zwycięstwa. Bardzo ciężko w ostatnich tygodniach pracowaliśmy. To, że wygraliśmy dzisiaj to jest właśnie efekt tych tygodni. Cieszymy się z trzech punktów i wracamy do gry o strefę barażową, ale jeszcze szampana bym nie otwierał. Została ostatnia kolejka i mecz z Sandecją, który musimy wygrać.
Z gry o baraże wypadła dziś Odra Opole, która przegrała z GKS-em Tychy aż 1:5.
W ostatniej kolejce o zajęcie szóstej lokaty korespondencyjny bój z Górnikiem będzie toczyć Miedź Legnica.
By pozostać w strefie barażowej w meczu z Sandecją Nowy Sącz Górnikowi wystarczy remis. To spotkanie odbędzie się w przyszłą niedzielę o godzinie 12:40.
Media klubowe Zagłębia Sosnowiec/ JK
Fot. archiwum