Do Polski został deportowany Zbigniew S. – poinformowała Prokuratura Krajowa. Mężczyzna był ścigany siedmioma Europejskimi Nakazami Aresztowania. O wydanie nakazu wystąpiła lubelska Prokuratura Regionalna, która wcześniej wydała za podejrzanym list gończy. Pod koniec maja decyzję o wydaleniu przedsiębiorcy z Holandii podjął sąd w Amsterdamie.
Zbigniew S. „jest podejrzany między innymi o przywłaszczenie ponad 5,6 miliona złotych na szkodę swoich partnerów biznesowych i darczyńców fundacji charytatywnej zbierającej pieniądze na chore dzieci. Prokuratura zarzuca mu także wyłudzenie kilku milionów złotych podatku VAT, wyprowadzenie z zarządzanej przez niego spółki majątku o wartości 42 milionów złotych, a także pranie brudnych pieniędzy” – czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej. Zbigniew S. usłyszał również zarzuty dotyczące kierowania groźby śmierci do lekarzy w aresztach i zakładach karnych oraz zaatakowanie przesłuchującej go prokurator.
Podejrzany próbował uniknąć odpowiedzialności karnej. Najpierw ubiegał się o azyl polityczny w Norwegii, argumentując, że nie może liczyć na uczciwy proces w Polsce. Gdy norweskie władze odrzuciły jego wniosek, próbował uzyskać azyl w Holandii, również bezskutecznie.
Od 2000 roku wobec Zbigniewa S. zapadło 28 wyroków skazujących. Dotyczyły one między innymi oszustw finansowych, przywłaszczenia i składania fałszywych zeznań.
MaK / opr. WM
Fot. wSensie.tv / wikipedia.org