Do końca września szczenienia przeciw COVID-19 są dostępne za darmo. Zastanawiamy się, co po tym czasie. Najlepiej zaszczepić się teraz – powiedział w czwartek (22.07) minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szef MZ był pytany, czy należałoby wprowadzić płatne szczepienia odparł: „zastanawiamy się, co zrobić ze szczepieniami po wrześniu, bo do tego czasu ustaliliśmy, że ten system będzie działał w ten sposób jak do tej pory, czyli jest i darmowy preparat i darmowa usługa szczepienia”.
– Proszę pamiętać, że szczepienia czy w ogóle inne leki są generalnie obejmowane systemem refundacji i wtedy definiujemy sobie kryteria tej refundacji. Są np. pewne grupy seniorów, którzy otrzymują to za darmo, a jak w przypadku szczepienia na grypę ludzie w wieku produkcyjnym płacą czy współpracą za takie szczepienie, więc na razie na pewno do końca września będzie można skorzystać za darmo ze szczepienia – dodał.
Na pytanie, czy może się to zmienić, Niedzielski odparł krótko: „dlatego najlepiej zaszczepić się teraz”.
Minister stwierdził, że czwarta fala pandemii jest „absolutnie nieunikniona”. Zapewnił, że mimo wakacji i lepszej sytuacji epidemicznej trwa przygotowywanie scenariuszy działań. – Każdy wojewoda, każde województwo ma taki plan już opracowany, gdzie jest wskazana minimalna infrastruktura i w przypadku przyspieszenia zakażeń będziemy ją rozwijali o kolejne miejsca. Jesteśmy też zabezpieczeni pod kątem środków logistycznych, które były stosowane w trakcie trzeciej fali – dodał, wymieniając m.in. zapasy tlenu.
Pytany, ile do tej pory kosztowała Polskę walka z pandemią minister powiedział, że zależy, jaki rachunek prowadzimy. – Trzeba użyć kwoty ponad 200 miliardów złotych, które są związane ze wszystkimi formami dotowania, bo to też są koszty realne pandemii. To są koszty lockdownów i wspierania przedsiębiorców. Mówimy tutaj o grubych miliardach – podał.
RL / PAP / opr. WM
Fot. archiwum