Na cmentarzu w Klementowicach spoczęła Maria Perkowska-Rusek. Była Dzieckiem Zamojszczyzny. Przeżyła koszmar wysiedlenia w czasie drugiej wojny światowej, a jej rodzice zostali spaleni żywcem przez Niemców pod koniec 1942 roku.
– Była nauczycielką, harcerką, a przede wszystkim patriotką. Poznałyśmy się w latach dziewięćdziesiątych, gdy Maria przyjechała do Klementowic – mówi jej przyjaciółka, Irena Frejowska. – Zainteresowała się tym, co robi szkoła. Ponieważ uczyłam plastyki, przyszła do mnie i prosiła, żebym zorganizowała konkurs o Dzieciach Zamojszczyzny. Wtedy zaprosiła mnie do siebie i zobaczyłam coś, co mam teraz przed oczami: potężne drzewo lipy, mały krzyżyk Dzieciom Zamojszczyzny. Kto przyjeżdżał, składał tam kamyk ku pamięci zamordowanych.
Maria Perkowska-Rusek zmarła po ciężkiej chorobie w wieku 81 lat.
Maria Perkowska-Rusek była bohaterką reportaży Radia Lublin. Można odsłuchać ich, wchodząc w linki podane poniżej.
POSŁUCHAJ: 13.09.2020 Małgorzata Sawicka „Gdy straci się wszystkie bajki”
POSŁUCHAJ: 04.07.2021 Małgorzata Sawicka „Nierozwinięty do końca kwiat”
ŁuG / opr. WM
Fot. M. Sawicka / archiwum