Do Sejmu został wniesiony projekt nowelizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta, którego celem jest uszczelnienie przepisów – wynika z informacji na stronie Sejmu. Przedstawicielem wnioskodawców jest Janusz Śniadek (PiS).
W uzasadnieniu do projektu wskazano, że przedsiębiorcy prowadzący placówki handlowe omijali zakaz handlu w niedziele powołując się na posiadanie statusu placówki pocztowej.
Jak podano, projekt nowelizacji ustawy „dotyczy wyeliminowania nieprawidłowego stosowania włączeń przewidzianych w art. 6 ust. 1 ustawy, pozwalających na prowadzenie handlu i wykonywanie czynności związanych z handlem w niedziele i święta”.
Projekt przewiduje, że w niehandlowe niedziele otwarte będą mogły być placówki pocztowe w rozumieniu art. 3 pkt 15 ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe, w których działalność pocztowa będzie przeważająca. Jak zapisano, chodzi o przeważającą działalność wskazaną we wniosku o wpis do krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej, stanowiącą co najmniej 50 proc. miesięcznego przychodu ze sprzedaży, uzyskanego w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym jest prowadzony handel lub są wykonywane czynności związane z handlem.
Placówki handlowe, korzystające z wyłączenia od zakazu, będą zobowiązane do prowadzenia ewidencji miesięcznego przychodu ze sprzedaży, z podziałem na przychód z działalności podlegającej wyłączeniu od zakazu i z pozostałej działalności. Ewidencja ma umożliwić inspektorom pracy kontrolę, czy dana placówka spełnia kryteria określone w ustawie.
Z katalogu włączeń od zakazu usunięto też placówki handlowe, których przeważająca działalność polega na sprzedaży wyrobów tytoniowych. Jak wyjaśniono, to wyłączenie było nadużywane przez przedsiębiorców, którzy handlują papierosami „przy okazji”. Podkreślono przy tym, że sprzedaż papierosów w niedziele i święta będzie nadal możliwa przez placówki handlowe korzystające z wyłączenia od zakazu handlu na podstawie innych przepisów np. na stacjach paliw.
– Chcemy, żeby ustawa o wolnych niedzielach dla pracowników handlu działała w rzeczywistości, a nie była omijana przez wykorzystywanie jakiś luk. Ustawa, jak rozumiem, po prostu ma na celu domknięcie tych luk – powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że przepisy dotyczące ograniczenia handlu w niedziele spełniają swoje zadania, dając wolny dzień od pracy pracownikom i szansę małym sklepom. – Projekt nowelizacji ma na celu uszczelnienie przepisów, które zostały wdrożone wcześniej – podkreślił premier.
Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie w 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku. Ustawa przewiduje katalog 32 włączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, nie obowiązuje w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach.
RL / PAP / op. ToMa
Fot. pixabay.com