Obiecująco wygląda forma piłkarzy Motoru Lublin przygotowujących się do nowego sezonu w 2. lidze. „Żółto-biało-niebiescy” mają za sobą trzy sparingi, w których odnieśli 3 zwycięstwa. O ile wygranych z Siarką Tarnobrzeg i Polonią Środa Wielkopolska można się było spodziewać, tak pokonanie beniaminka ekstraklasy, Radomiaka 2:1, na jego terenie można uznać za niespodziankę.
– Wyniki cieszą, ale nie są najważniejsze – mówi trener Motoru Marek Saganowski. – Oczywiście można cieszyć się z wygranej, bo trzeba zaszczepiać charakter zwycięzcy. Jednak poza wynikiem są inne, ważniejsze dla nas rzeczy w okresie przygotowawczym. Dotyczą one taktyki i zachowania się zespołu. Widzimy, że wygląda to coraz lepiej ze sparingu na sparing.
Pojutrze (21.07) w Warce Motor sprawdzi formę na tle 13-krotnego mistrza Izraela Hapoelu Tel Aviv.
Media klubowe Motoru Lublin / JK / opr. WM
Fot. archiwum