Elektrośmiecie zmieniły się w pasiekę. Ule z recyklingu w Świdniku [ZDJĘCIA]

ule 2021 07 30 173026

W Świdniku stanęły  trzy ule z recyklingu. Do ich budowy wykorzystano między innymi bębny ze zużytych pralek. To pierwsza tego typu pasieka na Lubelszczyźnie i trzecia w całej Polsce.  

– Te ule są dla pszczół bardzo przyjazne. Nie może być inaczej, bo pszczoły by je po prostu opuściły. A jakość miodu będzie na pewno dobra, bo tutaj nie ma pestycydów – opowiada Krzysztof Kukawski, mistrz pszczelarstwa, który będzie się opiekował pasieką.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Otwarcie pasieki z recyklingu w Świdniku

– W sierpniu 2020 roku Świdnik przystąpił do projektu Elektryczne Śmieci. Wówczas to na terenie miasta pojawiły się czerwone pojemniki na zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Wszystkie urządzenia, które do nich trafiły, pojechały do profesjonalnych zakładów przetwarzania. Tam odzyskaliśmy cenne materiały i surowce, które wróciły na rynek, także w postaci tych niezwykłych uli. Wykorzystaliśmy elementy z pralek, ale także z mniejszego sprzętu AGD, czyli suszarek, mikrofalówek, tosterów. Tak naprawdę z wszystkiego, co trafiło do czerwonych pojemników – opowiada Kinga Rotkiewicz z Fundacji „Odzyskaj Środowisko”.

– To nie są tylko same pasieki, ale także przejaw naszej strategii ekologicznego, zielonego miasta. To jest też sygnał dla mieszkańców, jak ważna jest segregacja odpadów – stwierdza Marcin Dmowski, zastępca burmistrza Świdnika.

– To bardzo dobry pomysł. Warto wprowadzać takie rzeczy. Powinno być więcej takich miejsc – mówią mieszkańcy Świdnika.

– To ul dziesięcioramkowy. Pszczoły czują się w nim świetnie. Dzięki nim chcemy pokazać nowoczesny obraz recyklingu – stwierdza Kinga Rotkiewicz. – Ten ul wielkopolski oparty jest na nóżkach, wyżej jest dennica, korpus, a na górze daszek. Ustawione są wylotem na południowy-wschód, aby pszczoły rano budziło słońce i aby jak najwcześniej zaczynały swoją pracę.

– Ule zwracają uwagę swoim designem. Bębny od pralek zostały wyprostowane, następnie pocięte w heksagony. Ten wzór nie jest przypadkowy, ponieważ swoim kształtem nawiązuje do plastra miodu. Nawiązują też swoim wyglądem do czerwonych pojemników na elektrośmieci, ponieważ chcemy pokazać mieszkańcom, że droga od pralki do ula ma sens – tłumaczy Kinga Rotkiewicz.

– Pasieka powstała w ramach projektu Elektryczne Śmieci. Chcemy zbudować społeczną świadomość. U wielu z nas w szufladzie jest kilka starych telefonów, z których nie będziemy już korzystać. Ale leżą i czekają na „lepsze czasy”. A zamiast tego możemy je oddać do czerwonych pojemników, by materiał z nich ponownie wrócił na rynek – mówi Krzysztof Kieszkowski, prezes Fundacji „Odzyskaj Środowisko”. – Urządzenia elektryczne na ogół zawierają ciężkie metale i niebezpieczne metale, które są ponadto surowcami ziem rzadkich, a więc są cenne. Koszt eksploatacji tony danego pierwiastka z recyklingu jest dużo niższy, niż gdybyśmy go wydobywali z kopalni.

– Cena tego ula z recyklingu jest porównywalna do innych uli dostępnych na rynku. Jeżeli mamy do wyboru ul z recyklingu i zwykły, warto postawić na ten pierwszy, który dopiero debiutuje i może stać się przyszłością pszczelarstwa – dodaje Kinga Rotkiewicz.

Miejska pasieka w Świdniku to integralny element ogólnopolskiego projektu Elektryczne Śmieci realizowanego wspólnie przez miasto, Fundację Odzyskaj Środowisko oraz organizację odzysku AURAEKO.

Ule z recyklingu stanęły na placu przy ul. Zygmunta Majewskiego 1 w Świdniku. Pierwsze miodobranie ze świdnickiej pasieki planowane jest późną wiosną przyszłego roku.

Ule z recyklingu we wrześniu mają też stanąć w Kraśniku, Chełmie oraz w Zamościu. 

MaTo / opr. ToMa

Fot. Piotr Michalski

Exit mobile version