Jak przetrwać upały?

dsc 8627 2021 07 08 181809

Kolejna fala upałów nad  Polską. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia. Temperatura może sięgać nawet 33 stopni w cieniu. 

– W takim gorącym okresie należy prawidłowo się schładzać – mówi prof. Grzegorz Dzida z Kliniki Chorób Wewnętrznych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie. – Należy unikać wychodzenia z domu we wczesnych godzinach popołudniowych: od południa do 16.00-17.00. Dotyczy do szczególnie osób starszych, ludzi z chorobami układu krążenia, z nadciśnieniem. Skutki ekspozycji na takie wysokie temperatury mogą być bowiem dla nich nieprzewidywalne.

CZYTAJ: IMGW ostrzega: upalne popołudnie i tropikalna noc

– Najlepiej, żeby gorące powietrze nie wnikało do domu. W związku z tym okna, które znajdują się od strony nasłonecznionej, najlepiej zasłaniać i nie otwierać. Można natomiast otwierać okna, które wychodzą na stronę nienasłonecznioną – radzi prof. Grzegorz Dzida. – Dużo ciepła tracimy przez głowę i szyję. Dobrym wyjściem są chłodne kompresy na kark albo na czoło.

W znoszeniu upałów może pomóc klimatyzacja. Ważne jest jednak, aby używać jej umiejętnie.

– Najlepiej nie nastawiać klimatyzacji na maksymalne parametry, ponieważ niezdrowe jest wchodzenie z temperatury wysokiej w bardzo niską  –  mówi Paweł Kaczor zajmujący się montażem klimatyzacji. – Nastawienie jej na 6 stopni mniej, niż wynosi temperatura na zewnątrz, będzie już bardzo dużym komfortem. Klimatyzacja ma też funkcję osuszania powietrza, co samo w sobie daje poczucie lżejszego oddychania. Bardzo ważną rzeczą jest, aby strumień powietrza z klimatyzatora kierować jak najwyżej, ponieważ zimne powietrze jest cięższe od gorącego i swobodnie opadnie na chłodzone pomieszczenie, omijając znajdujące się w nim osoby. Chodzi o to, żeby podmuch nie trafiał bezpośrednio w ludzi.

– Z kolei jedzenie powinno być bardzo lekkostrawne, oparte na przykład na owocach czy warzywach. Doskonale nadają się do tego sałatki czy chłodniki. Trzeba natomiast unikać pokarmów ciężkostrawnych, na przykład mięsnych, dlatego że proces trawienia wymaga dużo energii, w związku z tym czujemy się ciężko – stwierdza prof. Grzegorz Dzida.

A co z fontannami? – Jeżeli przebywamy w pobliżu fontanny, unosząca się w powietrzu woda nas chłodzi. Ale wiele osób korzysta z nich niezgodnie z przeznaczeniem, ponieważ w fontannie nie można zażywać kąpieli i pić z niej wody. Bo taka woda może mieć w sobie zewnętrzne źródła zanieczyszczeń. Mogą tam się znaleźć na przykład odchody zwierząt. Taka kąpiel może doprowadzić do problemów skórnych, wysypek, grzybic stóp, a nawet problemów płucnych – informuje Magdalena Kaproń, kierownik Działu Oświaty Zdrowotnej i Promocji Zdrowia Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.

– Trzeba też uważać z bardzo zimnymi napojami czy deserami. Dotyczy to szczególnie dzieci i młodzieży. Bardzo niska temperatura może uaktywnić wirusy, które są już w gardle. Można w ten sposób nabawić się zapalenia gardła czy anginy – dodaje prof. Grzegorz Dzida.

Podczas upałów mogą być pomocne kurtyny wodne. Mgiełka wodna Polskiego Radia Lublin stoi przed Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Korzystać z niej można od godzinny 8.00 do 22.00.

InYa / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version