Pierwszej porażki w czwartym letnim sparingu doznali piłkarze Motoru Lublin. II-ligowiec przegrał w Warce z izraelskim ekstraklasowiczem, Hapoelem Tel Awiw 0:1.
Mecz podsumowuje obrońca Motoru Ariel Wawszczyk: – Mecz był wyrównany. Stawiliśmy czoła zespołowi z ekstraklasy z Izraela i myślę, że byliśmy godnym przeciwnikiem dla nich. Sądzę, że to bardziej piłkarski mecz i stał na wyższym poziomie niż w II lidze. Jak wiemy, lubimy grać z rywalami, którzy grają w piłkę i chcą grać po piłkarsku – mówi.
W sobotę (24.07) w kolejnej grze kontrolnej Motor Lublin zmierzy się z rezerwami Legii Warszawa.
JK / opr. WT
Fot. pixabay.com