– Czwarta fala koronawirusa nadejdzie – nie ma wątpliwości profesor Małgorzata Polz-Dacewicz, kierownik Zakładu Wirusologii z Laboratorium SARS Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, która była gościem porannej rozmowy w Radiu Lublin.
Jak wyjaśnia, choć na razie liczba nowych zakażeń nie jest duża, to patrząc na tendencję wzrostową w Polsce i dużą skalę zachorowań w innych krajach należy się przygotować na rozwój pandemii.
– To jest ten moment, kiedy w trosce o własne zdrowie należałoby się zaszczepić. Im szybciej, tym lepiej – dodaje profesor Polz-Dacewicz. – Jeżeli jedna osoba zakażona wariantem brytyjskim zarażała dwie osoby, to ktoś z wirusem Delta może zakazić aż osiem osób. Świadczy to o dużej łatwości, z jaką wirus się przenosi. Największą grupą niezaszczepionych są młodzi, dlatego wszyscy podejrzewają, że fala uderzy w tę grupę. Osoby zaszczepione także mogą ulec zakażeniu, niemniej szczepionki chronią na tyle, że nie dojdzie do ciężkiej klinicznie postaci choroby – dopowiada.
Cała rozmowa w materiale wideo:
W Polsce zarejestrowano dotąd prawie 200 przypadków wariantu Delta koronawirusa. Stanowi on ponad 45 procent wszystkich zakażeń. Z danych ministerstwa zdrowia wynika, że prawie 60 procent zakażonych Deltą to osoby do 39. roku życia.
ToNie / opr. WT
Fot. archiwum