W Zakrzowie na terenie gminy Łaziska rozpoczął się Rajd Nadwiślański. To tam zlokalizowano pierwszy z ośmiu odcinków specjalnych przygotowanych w ramach tegorocznej rywalizacji.
– W mistrzostwach polski wystartowało ponad 50 ekip, ale równolegle mamy także wyścig pojazdów historycznych, czyli aut z duszą – mówi dyrektor rajdu Daniel Siemczuk. – Można powiedzieć, że są warte prawie tyle samo, co nowoczesne samochody. Mistrzostwa HRSMP wkomponowały się w nasze wydarzenie już od paru lat. Auta są naprawdę przepiękne i kolorowe. Jak się śmiejemy, niektórzy zawodnicy mają wiek odpowiednio przypisany do samochodu. Fajne jest to, że mężczyźni i kobiety wsiadają do samochodów i jadą na pełnym ogniu. Stawiamy tu na zabawę i o to chyba chodzi.
CZYTAJ: „Jest trudniej, niż wszyscy myślą”. Rajdowcy na nadwiślańskich trasach
W pierwszej rundzie Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski startuje 14 aut – między innymi polonez i trabant.
Zakończenie Rajdu Nadwiślańskiego zaplanowano przed Urzędem Miasta w Puławach o 18.
ŁuG / opr. WM
Fot. Łukasz Grabczak