Rzecznik rządu: Jeśli nie zaszczepi się określona liczba osób, jesienią grozi nam częściowy lockdown

muller 2021 07 15 151004

– Trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że jeżeli określona liczba osób się nie zaszczepi, to jesienią grozi nam wprowadzenie częściowego lockdownu, a także to, że część służby zdrowia może być niewydolna – powiedział w czwartek rzecznik rządu Piotr Müller (na zdj.).

Został on zapytany w TVP1 o to, jak zachęcać ludzi do szczepienia się przeciwko COVID-19 i czy może warto spróbować przymusu. Müller odparł, że rząd nastawiony jest głównie na rozwiązania pokazujące zalety szczepień.

– Są bodźce zachęcające do tego, żeby szczepienia realizować, ale też rozumiem argumenty osób, które boją się zbyt daleko idących ograniczeń z tego tytułu. Trzeba sobie jednak uczciwie powiedzieć, że jeżeli określona liczba osób się nie zaszczepi, to jesienią grozi nam wprowadzenie częściowego lockdownu; grozi nam to, że część służby zdrowia może być niewydolna właśnie z tego powodu. To trzeba uczciwie powiedzieć, że od tego zależy, czy jesień będzie spokojniejsza – powiedział.

W rozmowie padło też pytanie, co można zrobić z nadwyżkami szczepionek. – Jesteśmy otwarci na to, żeby odsprzedawać je innym krajom, w szczególności Partnerstwa Wschodniego, Bałkanów Zachodnich. Mamy już stosowne porozumienia w tym zakresie i te nadwyżki, które będziemy mieli, będziemy w ten sposób przekazywać”- odparł rzecznik rządu.

Z rządowego zestawienia wynika, że w Polsce wykonano dotąd ponad 31,8 mln szczepień. W pełni zaszczepionych – czyli zaszczepionych jedną dawką preparatu J&J lub dwiema dawkami innych dopuszczonych w UE szczepionek – jest ponad 15,4 mln osób.

Szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk poinformował PAP, że Polska planuje odsprzedać innym krajom, m.in. Ukrainie czy Gruzji, kilkadziesiąt milionów dawek szczepionek przeciwko COVID-19. Liczba ta zależy od dynamiki szczepień w Polsce – zaznaczył. Dodał, że zamówione szczepionki będą trafiały do Polski mniej więcej do końca I kwartału 2022 r.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. Kancelaria Premiera/ Twitter

 

Exit mobile version