Ponad 4800 osób zaszczepiło się do tej pory w podróżujących po Lubelszczyźnie szczepieniobusach. Akcja właśnie dobiega końca w Milejowie i Lubyczy Królewskiej. Niebawem mobilne punkty pojawią się w Bełżcu oraz Łęcznej.
– Szczepimy się dla siebie i innych – mówią mieszkańcy Milejowa, gdzie szczepieniobus dyżurował do godziny 13.00. – To szczepionka jednodawkowa, wszystko idzie szybko, dlatego wybrałam to miejsce. Wcześniej bardzo często robiłam testy ze względu na wiek mamy. Szczepię się dla siebie i dla otoczenia.
CZYTAJ: Dworczyk: zostaną uruchomione dwa duże programy mające na celu zachęcić Polaków do szczepień
W szczepieniobusach można zaszczepić się przeciw COVID-19 jednodawkową szczepionką Johnson&Johnson.
– Szczepienie trwa bardzo krótko – mówi doktor Joanna Liber. – Nie jest powiedziane, że zaszczepieni pacjenci nie zachorują, ale na pewno szczepionka zapobiegnie ciężkiemu przebiegowi choroby. Na szczepienie w mobilnym punkcie nie trzeba się rejestrować. Wystarczy przyjechać do nas, wypełnić formularz i zostaje się zaszczepionym.
Jeszcze dziś (30.07) w godzinach 14.00 – 18.00 szczepieniobusy pojawią się w Łęcznej na placu Kościuszki oraz w Bełżcu przy ul. Lwowskiej 5.
Od początku akcji w szczepieniobusach na Lubelszczyźnie zaszczepiono do tej pory ponad 4800 osób.
MaTo / opr. WM
Fot. archiwum