Blisko 200 slacklinerów z całego świata przyjechało do Lublina na festiwal Urban Highline. Impreza odbywa się po raz 13. i towarzyszy trwającemu Carnavalowi Sztukmistrzów. Artyści chodzą po 9 rozwieszanych w mieście taśmach – ponad głowami przechodniów.
– To niesamowite być tu w Lublinie – mówi jeden z uczestników festiwalu, Wojciech Dopierała. – Wspaniale rozwinąć taśmy w mieście, co nie jest czymś naturalnym, i chodzić ponad ulicami miasta. Interakcja z przechodniami i tłumem daje nam energię. Nie da się tego opisać słowami.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Trwa Carnaval Sztukmistrzów w Lublinie
ZOBACZ ZDJĘCIA: Drugi dzień Carnavalu Sztukmistrzów
Chodzących po taśmach pasjonatów tej dyscypliny można spotkać między innymi w rejonie Trybunału Koronnego, Bramy Krakowskiej, a także Centrum Spotkania Kultur.
– To niesamowite, jakie triki potrafią wykonywać – mówią odwiedzający Lublin turyści. – Podziwiam tych ludzi, to jest odwaga. Nie chciałabym być na miejscu tego człowieka, bo nie dałabym rady. Nie wiadomo, co stałoby się, jakby ktoś spadał. Wszyscy są sprawni. Naprawdę fajnie to wygląda.
Slacklinerów chodzących po rozwieszonych w mieście taśmach można dziś (24.07) spotkać do godziny 20.00.
MaTo / opr. WM
Fot. Piotr Michalski