W połowie sierpnia epidemiolodzy spodziewają się znacznego wzrostu zakażeń koronawirusem w Polsce.
– Chodzi o wariant Delta, który jest o wiele bardziej zakaźny niż dotychczasowe odmiany koronawirusa – mówi profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska z Katedry Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. – Wariant Delta już nie puka, ale delikatnie te drzwi uchylił. Obserwujemy bardzo powolny wzrost. Oceniam to jako ciszę przed burzą. Wirus nadal jest i będzie się pojawiał w szczególności w tych rejonach, gdzie jest najmniejszy odsetek ludzi zaszczepionych, czyli w Polsce regiony wschodnie i południowo-wschodnie. Tam jest spodziewany najwyższy wzrost zakażeń. Ostatnie prognozy mówią, że w najczarniejszym scenariuszu może to być nawet 10-15 tysięcy zakażeń dziennie – dopowiada.
Zdaniem ministerstwa zdrowia wariant delta koronawirusa odpowiada już za 60 procent zakażeń w Polsce. Dziś (24.07) na Lubelszczyźnie odnotowano 13 zakażeń koronawirusem, zmarły 2 osoby, obie miały choroby współistniejące. W całej Polce zarejestrowano 122 zakażenia, zmarło 6 osób.
MaTo / opr. WT
Fot. archiwum