„Wszystko wraca do normy”. Sytuacja na granicy w Dorohusku

1449 1024 max 2021 07 04 201049

Przed towarowym przejściem granicznym z Ukrainą w Dorohusku stoi jeszcze spora kolejka ciężarówek, ale sytuacja powoli się poprawia. Jak poinformowała nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, strona ukraińska od czwartku (1.07) przeprowadzała reorganizację, na co nałożyły się chwilowe problemy z kadrą, stąd odprawy przebiegały dużo wolniej.

– Dziś (4.07) wszystko wraca już do normy – zapewniała Marzena Siemieniuk. – Tempo odpraw zdecydowanie się poprawiło, w zasadzie można już mówić o tym, że wróciło do normy. Licząc od godziny 8 rano do godziny 19, strona ukraińska odebrała już 231 pojazdów ciężarowych. Przy takim tempie można zakładać, że do zakończenia zmiany tych pojazdów powinno wyjechać ok. 250, czyli tyle, ile średnio jest odprawianych na tym przejściu w ciągu 12-godzinnej zmiany.

Na razie przed przejściem w Dorohusku stoi jeszcze około 550 ciężarówek. Kierowcy muszę liczyć się z tym że poczekają na odprawę nawet dobę. Na przejściach osobowych kolejki związane są głównie ze zwiększonym ruchem, w związku z weekendem.

JZon / opr. WM

Fot. archiwum

 

Exit mobile version