Nietrzeźwy 25-latek dwiema maczetami zaatakował swoich sąsiadów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci wczoraj (18.07) około południa otrzymali informację o awanturze na jednej z ulic w Bełżycach. Na miejscu zastali dwóch mężczyzn – jeden z nich miał powierzchowne rozcięcie, natomiast drugi – rany nogi i wymagał pomocy medycznej.
Z ich relacji wynikało, iż napastnik – 25-letni mieszkaniec Bełżyc – przyszedł na ich posesję z dwiema maczetami, dobijał się do drzwi i groził zabójstwem. Najprawdopodobniej przyczyną zdarzenia był fakt, iż jeden z pokrzywdzonych zwrócił mu kilka dni wcześniej uwagę, aby nie pił alkoholu i nie śmiecił na ich posesji.
25-latek w chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo pobrano od niego krew do badań, ponieważ był pobudzony i bardzo agresywny. Mężczyzna wyzywał i znieważał policjantów. W przeszłości był wielokrotnie karany m.in. za kradzieże i włamania.
PaSe / opr. WM
Fot. KMP Lublin