Dwa ambulanse sanitarne pomogą w walce z COVID-19 strażakom ochotnikom z Wojciechowa i Wólki Gościeradowskiej.
Pojazdy zostały wycofane z pracy systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego i zostaną przerobione na lekkie wozy ratownicze, co zwiększy mobilność OSP. Zostaną w nich też zamontowane dodatkowe siedzenia, by móc swobodnie przewozić seniorów i osoby niepełnosprawne.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Przekazanie ambulansów dla Ochotniczych Straży Pożarnych
– To, co na przykład jest niezbędne do udzielenia pierwszej pomocy, znajduje się na wyposażeniu tych ambulansów – mówi Zdzisław Kulesza, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. – One nadal mogą służyć, zostały wycofane z Państwowego Systemu Ratownictwa Medycznego ze względu na to, że pozyskaliśmy nowe ambulanse. W związku z tym, żeby je wykorzystać dla jednostek współpracujących z Systemem Ratownictwa Medycznego, dokonaliśmy przekazania nieodpłatnego tych ambulansów.
– Karetka ta będzie nam służyła do zwiększenia mobilności naszej jednostki – mówi naczelnik OSP w Wólce Gościeradowskiej Łukasz Dolecki. – Będzie służył głównie do ratownictwa technicznego oraz drogowego. To bardzo ważny element w naszej jednostce. Pojazd będzie służył nam również do przewozów do punktów szczepień. Do tej pory dysponowaliśmy tylko ciężkim pojazdem pożarniczym, dlatego też to było utrudnione. Tamte pojazdy są wysokie. Osoby starsze nie miały możliwości wejścia do nich – dodaje Łukasz Dolecki.
– Co prawda zgłosiło się parę gmin więcej, ale pamiętajmy, że w miarę schodzenia aut OSP, które będą chciały będziemy doposażać – mówi marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. – Te auta są naprawdę dobrej jakości. Będą służyły do ratowania ludzi. Szybki dojazd z miejsca okolicy wypadku, tak jak w przypadku OSP Gościeradów, przy ruchliwej drodze nr 74, to jest być albo nie być dla niejednego uczestnika karambolu czy zdarzenia losowego, do którego będzie wezwana straż pożarna.
– W zasobach Państwowej Straży Pożarnej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej są ludzie, którzy są przeszkoleni z udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy – między innymi posiadają tytuł ratownika. To jest bardzo istotny element, pierwsze ogniwo łańcucha przeżycia. Od tego zależy sukces państwowego ratownictwa medycznego – mówi Zdzisław Kulesza.
– Niemniej jednak do tej pory dysponujemy tylko ciężkim pojazdem ratowniczym – Łukasz Dolecki. – Jest utrudniona nim mobilność na tak ruchliwej trasie i nie zawsze ten dojazd tak dużym sprzętem jest możliwy na miejsce zdarzenia, jak również w kwestii dowożenia osób do punktów szczepień. Tamte pojazdy są wysokie. Starsze osoby nie miały możliwości wejścia do nich.
– To niezwykle ważne żeby osoby, które nie mają możliwości samodzielnie dotrzeć na szczepienia, mogły z takiej możliwości skorzystać – mówi wicewojewoda lubelski Bolesław Gzik. – Strażacy ochotnicy mając taki samochód pomogą. Myślę, że w najbliższym czasie, w wyniku podjętej inicjatywy, zarówno uruchomienia Ochotniczych Straży Pożarnych, jak i również szczepienia przy parafiach, ten poziom szczepień w województwie lubelskim podniosą – ma nadzieję Bolesław Gzik.
Województwo lubelskie jest na przedostatnim miejscu w Polsce, jeżeli chodzi o wyszczepialność przeciwko COVID-19.
RyK/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Michalski