Pamiątkowy Dąb Lubelskiego Lipca 1980 został posadzony na terenie puławskich Azotów. Przy drzewie odsłonięto także tablicę upamiętniającą strajki z 1980 roku.
– W Azotach stanęły strategiczne wydziały – mówi wiceprzewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność w Grupie Azoty Puławy Sławomir Kamiński. – W Puławach strajki były trochę mniej spektakularne niż w Świdniku. W Świdniku były pierwsze, więc z oczywistych powodów mówi się o nich. W Lublinie na kolei były najbardziej spektakularne – słynne legendy o schowaniu lokomotywy i inne. Tutaj rzeczywiście nie stanęły całe zakłady, ale stanęły poszczególne wydziały kluczowe dla tej firmy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Poświęcenie dębu pamięci przed Zakładami Azotowymi w Puławach
– Strajkujących zwalniano z fałszywych powodów – dodaje wiceprzewodniczący Kamiński. – Alkoholizm, kradzieże, brak kompetencji. W różne sposoby rugowano tych pracowników z fabryki i mieli wilczy bilet tak naprawdę we wszystkich państwowych przedsiębiorstwach, a tak naprawdę innych wtedy nie było.
Posadzenie dębu pamięci było ostatnią odsłoną obchodów 41. rocznicy Lubelskiego Lipca.
MaK / opr. GRa
Fot. Piotr Michalski