Chełm szuka sposobów, by uatrakcyjnić centrum miasta. Jednym z nich jest wyremontowanie kamienic, które mają potencjał, by stać się wizytówką Chełma, jednak budynki w większości należą do prywatnych właścicieli i są zaniedbane. Rozwiązaniem i zachętą do ich wyremontowania ma być ulga podatkowa, która pokryje nawet 50 procent remontu elewacji.

– Uchwała jest już przygotowana i będzie dyskutowana na najbliższej sesji rady miasta – informuje Damian Zieliński z chełmskiego magistratu. – Ulgą zostaną objęte budynki znajdujące się w ścisłym centrum miasta. Wysokość zwolnienia nie może przekroczyć równowartości 50 procent sfinansowanych z własnych środków i udokumentowanych wydatków na przeprowadzenie remontu. W projekcie uchwały zapisano, że zwolnienie od podatku od nieruchomości przysługuje od 1 stycznia roku podatkowego następującego po roku, w którym zakończono remont budynku przez okres nie dłuższy niż 3 lata.

– To odrębna, inna architektura. Kamieniczki są ładne, tylko pozostawione same sobie – mówi jedna z turystek odwiedzających Chełm. – Widać, że wewnątrz są właściciele, natomiast na zewnątrz nic się nie robi. 

– To nasza reprezentacyjna ulica. Mają obowiązek wyremontować budynki i zadbać o nie – dodaje mieszkanka miasta.

– Oszczędności na tym podatku nie do końca będą zadowalać ludzi – stwierdza Michał Bartoszuk, właściciel firmy. – Koszty przygotowania starej, zabytkowej kamienicy do położenia nowej elewacji są naprawdę duże. Mamy między innymi koszty osuszania czy wymiany okien. W części Starego Miasta ograniczają nas przepisy związane z konserwatorem zabytków. 

– Gdyby myśleć o remoncie kompleksowym, to zapewne są to koszty wielokrotnie przekraczające możliwość zwolnienia. Jednak każda pomoc finansowa jest tutaj cenna – mówi Paweł Wira, kierownik Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Chełmie. – Czasami wystarczy wykonać drobny remont. To w tej chwili jedyna szansa, by wspomóc właścicieli kamienic, przede wszystkim przy ul. Lubelskiej, w części Starego Miasta, które jest wpisane do rejestru zabytków. Tak się składa, że przy ul. Lubelskiej tylko dwie elewacje są wpisane do rejestru zabytków. W takim przypadku właściciel może ubiegać się o dotację z budżetu lubelskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, ewentualnie ministra kultury. W pozostałych przypadkach mamy do czynienia z budynkami, które są w ewidencji zabytków. Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami nie daje szansy na ubieganie się o dotację z tych źródeł, o których mówiłem wcześniej. Natomiast dotacji na prace remontowe może udzielić samorząd, czy to w formie uchwały intencjonalnej dofinansowującej właścicieli, czy w formie zwolnienia od podatku. 

– To obopólna korzyść – zaznacza Dariusz Grabczuk, wiceprzewodniczący Rady Miasta Chełm, radny KO. – Przedsiębiorca z tytułu zwolnienia z opłaty od podatku od nieruchomości zyska do kilkudziesięciu tysięcy. Z drugiej strony nie uszczupli to w sposób znaczący dochodów do budżetu miasta. 

– Myślę, że 50 procent to jest znacząca pomoc, jeżeli chodzi o modernizację, termomodernizację czy remont – mówi Stanisław Mościcki, przewodniczący Klubu Radnych Polska 2050 w Radzie Miasta Chełm. – Oczywiście w trakcie dyskusji w mediach społecznościowych pojawiały się również głosy, że to będzie zbyt znikoma ulga. Ale przecież to nie wszystko naraz. Myślę, że koszty remontu będą zamykały się w kwocie między 100 a 150 tysięcy złotych, w niektórych przypadkach nawet jeszcze mniej. Jest wiele kamienic, których stan jest generalnie dobry, ale trzeba by poprawić stan elewacji, stolarki okiennej czy dachu. Można wybierać poszczególne elementy, które będą objęte tą uchwałą. 

– Na pewno to rozwiązanie, które działa na korzyść przedsiębiorców – podkreśla Michał Bartoszuk. – Remont, nowa elewacja czy odświeżenie elewacji, nawet tańszym kosztem, na pewno wpływa na atrakcyjność całego miasta i polepszenie sytuacji przedsiębiorców, którzy wynajmują miejsca w danej kamienicy. Ludzie lubią estetykę. Wolą pójść do miejsca estetycznego niż do takiego, które jest trochę zaniedbane. 

Według przygotowanego dokumentu do kosztów remontu budynku zaliczają się m.in. koszty robocizny przy termomodernizacji budynku, wykonanie remontu dachu, wymiana okien i drzwi, wykonanie remontu balkonów, malowanie, piaskowanie, odnowienie, odtworzenie lub uzupełnienie tynków, osuszanie, izolacja i remont fundamentów, a także nakłady poniesione na wykonanie dokumentacji projektowej.

RyK / opr. WM

Fot. Jakub Banaszek FB