Rząd zapowiedział zaostrzenie kar dla piratów drogowych. W badaniu przestępczości Polacy wskazują brawurową jazdę jako największe zagrożenie.
W województwie lubelskim 2 sierpnia z powodu wyprzedzania „na trzeciego” w wypadku zginęły dwie osoby, a 9 trafiło do szpitala. W miniony weekend przeprowadzono 200 kontroli, z czego 110 wykazało nieprawidłowości, a 70 dotyczyło przekroczenia dozwolonej prędkości.
– Zaostrzenie kar tak, ale adekwatne do przewinień. Nie ulega jednak wątpliwości, że tylko surowe kary mogą zmienić postawę niektórych kierowców, bo ewidentnie łamią przepisy – mówią mieszkańcy Lublina. – Przekroczenie prędkości i jazda po alkoholu – myślę, że to jest najgorsze ze wszystkiego. Tu już nie chodzi o jakąś straszną wysokość kary, ale żeby ona była nieuchronna, że jak ktoś coś zrobi poniósł konsekwencje swojego działania.
– Częstymi przyczynami wypadków są również bardzo niebezpieczne manewry na przykład wyprzedzanie „na trzeciego” – mówi komisarz Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – I właśnie taki niebezpieczny manewr był prawdopodobnie powodem tragicznego w skutkach wypadku, do którego doszło w poniedziałek w powiecie chełmskim. Tam wskutek wyprzedzania przez kierującego samochodem ciężarowym, dwie osoby poniosły śmierć na miejscu zdarzenia.
CZYTAJ: Zderzenie ciężarówki, busa i osobówki. Nie żyją 2 osoby
– Wszelkiego typu zachowanie na ulicach, które będzie przypominało bardziej zachowanie bandytów za kierownicą, będzie jeszcze bardziej surowo karane – mówi premier Mateusz Morawiecki. – W projekcie nowej ustawy wprowadziliśmy zasady podniesienia mandatów, ale także konieczność zapłacenia renty dla rodziny osoby, którą pirat drogowy zabił swoimi nieodpowiedzialnym zachowaniem na drodze.
CZYTAJ: Andrzej Fijołek: perspektywa sankcji finansowych najłatwiej przemawia do wyobraźni wielu kierowców
– W okresie wakacyjnym dosyć poważnie wzrasta wypadkowość na drogach, ponieważ w każdym dniu 66 osób zostaje poszkodowanych w wypadkach drogowych – mówi dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Chełmie, Mariusz Ostrowski. – Spotykamy się z natężonym problemem zagrożenia związanego z piractwem drogowym, zwłaszcza młodych ludzi, na przykład popisami na dużych parkingach oraz wyścigami samochodowymi w miastach. Ale młodzież jest zachwycona takim rajdem, ze względu na adrenalinę. Rozwiązaniem może być większa dostępność do takich miejsc jak ODTJ [Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy – dop. red.], miejsca specjalnie do takich celów wyznaczone lub nawet wybudowane. A nie plac pod marketem, na którym młodzi powodują poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
– Na terenie powiatu łęczyńskiego i puławskiego skontrolowaliśmy łącznie 200 kierujących pojazdami. Z naszych informacji wynikało, że na terenie tych powiatów może dochodzić do nielegalnych wyścigów. W konsekwencji tych 200 przeprowadzonych kontroli policjanci ujawnili ponad 110 wykroczeń, z czego prawie 70 dotyczyło przekraczania dozwolonej prędkości. Policjanci podobne kontrole przeprowadzili również w powiecie krasnostawskim. Tam na jednej z ulic ścigało się dwóch kierujących samochodami. Policjanci zatrzymali dwóch 20-latków, którzy już stracili prawo jazdy. Sprawa w tym przypadku trafi do sądu – informuje komisarz Anna Kamola.
– W nocy, koło godziny wpół do dwunastej zaczynają jeździć. Hamowanie niesamowite, już kiedyś miałam nawet wezwać policje. Jest to zagrożenie, nie mówiąc już o tym, że budzi ludzi w nocy, bo okna są pootwierane, bo jest gorąco – mówią mieszkańcy Lublina. – Bywa, że wieczorami pozwalają sobie kierowcy, jest mnóstwo wypadków. To jest skandal, co się dzieje.
– Od ponad 20 lat nie zmieniano kwot mandatów w Polsce – mówi komendant główny policji, Jarosław Szymczyk. – W tym projekcie przewidujemy również zlikwidowanie możliwości zmniejszania ilości punktów poprzez tzw. kursy. Wprowadzamy również punkty karne za tzw. wyścigi samochodowe, za drifty na ulicach, a więc ta represja będzie nieporównywalnie większa. Zapewniam, że policjanci jak tylko dostaną te narzędzia do rąk, będą z nich na pewno korzystać. Co roku prowadzimy polskie badanie przestępczości i tam wciąż nasi obywatele wskazują brawurowo jeżdżących kierowców jako jedno z podstawowych zagrożeń, z jakimi spotykają się w życiu codziennym. To nas obliguje do tego, aby sięgać po te narzędzia i aby skutecznie egzekwować poziom bezpieczeństwa na polskich drogach. I doprowadzić do sytuacji, której nie będziemy się wstydzić miejsca, które zajmujemy w europejskich rankingach.
– Łamanie przepisów nie może być dopuszczalne i musi być surowo karane. Mandat do 30 tys. złotych uświadomi wielu kierowcom, tym tzw. piratom drogowym, że kara finansowa może być dotkliwa i odczuwalna w portfelu przez dłuższy okres – dodaje Mariusz Ostrowski.
Rząd kilka dni temu przyjął nowelizację prawa o ruchu drogowym. Jak zapowiedział Prezes Rady Ministrów, Mateusz Morawiecki na dzisiejszej (02.08) konferencji prasowej dotyczącej bezpieczeństwa na polskich drogach, procedowanie ustawy ma zacząć się w sierpniu, tak, aby jeszcze w 2021 roku zaostrzone przepisy weszły w życie.
Projekt przewiduje zmianę w Kodeksie wykroczeń, zakładającą, że w przypadku wykroczeń drogowych maksymalna wysokości grzywny wzrośnie z 5 tys. do 30 tys. zł. Ponadto do 5 tys. zł, a w przypadku zbiegu wykroczeń do 6 tys. zł zwiększona zostanie wysokość grzywny, którą nałożyć można w postępowaniu mandatowym. Jeśli kierowca opłaci mandat podczas kontroli, to wtedy jego wysokość zostanie pomniejszona o 10 proc. Zmianie ulegną także mandaty określone w taryfikatorze ujętym w rozporządzeniu w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń.
Nowym projektowanym rozwiązaniem jest kara grzywny w wysokości nie mniejszej niż 1,5 tys. zł w przypadku uszkodzenia mienia przez sprawcę wykroczenia lub spowodowania naruszenia ciała poszkodowanego lub rozstroju zdrowia, których leczenie trwa nie dłużej niż siedem dni.
Zgodnie z projektem, przekraczanie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h będzie skutkowało minimalnym mandatem w wysokości 1,5 tys. zł, niezależnie od faktu, czy naruszenie zostało stwierdzone w obszarze zabudowanym czy też poza tym obszarem. Jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu dwóch lat, zostanie ukarany grzywną nie niższą niż 3 tys. zł.
Wprowadzony ma też być mechanizm uzależniający usunięcie punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego od uregulowania mandatu. Dodatkowo punkty będą kasowane dopiero po upływie dwóch lat od dnia zapłaty grzywny. Według resortu infrastruktury powinno to zapewnić “szybkie i skuteczne doprowadzenie do wykonania kary”. Po zmianach za naruszenie przepisów ruchu drogowego kierowca będzie mógł dostać nawet 15 punktów karnych – obecnie maksymalna liczba punktów za niektóre wykroczenia to 10. Limit punktów karnych nie ulegnie zmianie.
Prowadzenie pojazdu bez wymaganego uprawnienia będzie skutkowało karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł. Jeśli sprawca takiego wykroczenia w ciągu dwóch lat popełni je ponownie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 2 tys. zł. Minimalna grzywna w takiej samej wysokości grozić będzie także m.in. za objeżdżanie czy omijanie opuszczonych zapór lub półzapór kolejowych. Dotyczyć to będzie także wjeżdżania lub wchodzenia na przejazd kolejowy, jeśli opuszczanie zapory zostało rozpoczęte lub podnoszenie jej nie zostało zakończone oraz wjeżdżania na przejazd kolejowy, jeśli po jego drugiej stronie nie ma miejsca.
Za nieprawidłowe zachowanie względem pieszego (np. wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu) grzywna wyniesie nie mniej niż 1,5 tys. zł. Jeśli w ciągu 2 lat sprawca ponownie popełni takie naruszenie, to kara grzywny wyniesie nie mniej niż 3 tys. zł. W przypadku realnego zagrożenia bezpieczeństwa dla życia i zdrowia pieszego, sąd będzie mógł dodatkowo orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
Kolejne rozwiązania mają usprawnić postępowanie w sprawie renty przyznawanej osobom najbliższym, gdy ofiara przestępstwa poniosła śmierć w wyniku przestępstwa umyślnego. – Dotychczasowe przepisy nie zapewniały żadnej koordynacji pomiędzy postępowaniem karnym i cywilnym ws. renty po zmarłym, co stawiało w szczególnie niekorzystnej sytuacji osoby małoletnie albo z niepełnosprawnością, które straciły opiekuna. W projekcie zakłada się ścisłe powiązanie postępowania karnego i cywilnego, co ułatwi i usprawni otrzymanie renty za zmarłego – podał resort infrastruktury.
Projekt ustawy umożliwi też udostępnienie podmiotom ubezpieczeniowym danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć dane o punktach karnych kierowcy. Resort podkreślił, że włączanie do taryfy ubezpieczeń komunikacyjnych informacji o wykroczeniach popełnianych przez kierowcę jest “standardem działań firm ubezpieczeniowych w takich krajach jak USA, Wielka Brytania czy Irlandia jest”. – Dzięki temu firmy ubezpieczeniowe mogą zaoferować niższe składki kierowcom, którzy jeżdżą bezpiecznie – wskazało Ministerstwo Infrastruktury.
Prowadzenie pojazdu mechanicznego po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka będzie podlegało karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2,5 tys. zł. W przypadku prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny, sprawca będzie podlegał karze aresztu albo karze grzywny nie niższej niż 1 tys. zł.
Nowe rozwiązania zakładają też łatwiejszą ściągalność mandatu – na poczet nieopłaconego mandatu Urząd Skarbowy zaliczyć będzie mógł zwrot podatku. Środki z grzywien trafić mają na finansowanie zadań inwestycyjnych związanych z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego na drogach krajowych oraz ich budowy lub przebudowy. Projekt ustawy przewiduje też odebranie prawa jazdy na okres do 3 miesięcy w przypadku ingerencji w system tachografów przez kierujących pojazdami w przewozach drogowych.
RyK / PAP / opr. AKos
Fot. pixabay.com