Do 90 litrów wody na metr kwadratowy spadło ostatniej doby na południu Polski.
Podtopieniami dotknięte są województwa: małopolskie i podkarpackie. W Krakowie doszło do poważnych podtopień miejskich. – Opady były bardzo duże – mówi rzecznik Wód Polskich Sergiusz Kieruzel. – Dotknięty podtopieniami jest przede wszystkim Kraków. Pozalewane parkingi podziemne oraz piwnice. Bardzo dobrze zadziałały nasze zbiorniki. Zbiornik na Serafie wypełnił się bardzo szybko. Między 2.00 a 3.00 w nocy doszło do niewielkich podtopień, ale generalnie ten system przeciwpowodziowy zadziałał dobrze. Tradycyjnie kanalizacje burzowe okazały się niewydolne i ta nasza „betonoza miejska” powoduje to, że te podtopienia niestety się zdarzają. Trzeba oczywiście podkreślić, że opad był bardzo duży – dodaje.
W województwie lubelskim spadło od 15 do 30 litrów wody na metr kwadratowy. To mniej niż zapowiadali synoptycy, którzy prognozowali opad dwu, a nawet trzykrotnie większy. W naszym regionie doszło do pięciu podtopień.
MaG / opr. LysA
Fot. archiwum