Do Nałęczowa przylecieli najlepsi piloci balonowi w kraju – w czwartek 5 sierpnia wcześnie rano rozpoczną się 16. Międzynarodowe Zawody Balonowe Nałęczów 2021. Jeśli pogoda pozwoli, przez kilka dni będziemy świadkami bardzo widowiskowych pokazów.
– Wrażenie jest niesamowite. Najlepiej wygląda to wieczorem, kiedy jest pokaz balonów i są one podnoszone do góry. Płomienie, kolorystyka robią niesamowite wrażenie, polecam każdemu. To wyjątkowa podniebna podróż. Piękno polega na tym, że w dzisiejszych czasach wydaje się to archaiczną metodą podróżowania. Ale ma ona swój urok. Takie retro i nowoczesność jednocześnie, bo balon pewnie ma GPS, urządzenia do lokalizacji, a jednocześnie jest archaiczny. Bardzo mi się to podoba – mówią widzowie zawodów.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Inauguracja 16. Międzynarodowych Zawodów Balonowych w Nałęczowie
– Pierwszy lot jest w czwartek rano, drugi w czwartek popołudniu – mówi organizator 16. Międzynarodowych Zawodów Balonowych w Nałęczowie, Adam Gruszecki. – Tak samo w piątek i w sobotę. W sumie będzie 6 lotów. Dodatkowo jeszcze mamy nocne pokazy w piątek i w sobotę, zaś w sobotę mamy jeszcze festyn lotniczy z udziałem statków powietrznych. Będą też pokazy lotnicze, bo – dzięki przychylności dowództwa Sił Powietrznych i Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie – w sobotę o godz. 18.00 nad Nałęczowem zobaczymy zespół akrobacyjny „Orlik”.
– Ale mamy tu przede wszystkim balonowe mistrzostwa Polski, czyli balonowy creme de la creme w Polsce. Ekip będzie około 30. Będą najlepsi: mistrz Polski z tamtego roku Witold Filus, cała kadra balonowa, mistrzyni świata z 2018 roku Daria Dudkiewicz-Goławska. Wszystko to, co najlepsze w Polsce, od środy w Nałęczowie – dodaje Adam Gruszecki.
– Zawsze porównuję zawody balonowe do regat żeglarskich tylko w innym wymiarze – 3D. Zawodnicy muszą uporać się z przestrzenią, znaleźć odpowiedni kierunek wiatru na danej wysokości. Oczywiście przed lotem mają bardzo szczegółowy komunikat meteorologiczny i spodziewają się danych wiatrów na określonych wysokościach. Wykorzystując te wiatry, zmierzają do celu. Bo latanie balonem polega na lataniu precyzyjnym – opowiada Adam Gruszecki.
– Stopniuje się trudność przez wykładanie różnorodnych konkurencji – mówi dyrektor sportowy zawodów w Nałęczowie, Krzysztof Borkowski. – W ciągu jednego lotu może być ich kilka. To mogą być cele, do których należy dolecieć. To mogą być konkurencje wirtualne, które widzimy tylko na urządzeniach elektronicznych. To mogą być maksymalne, bądź minimalne odległości. Wszystko zależy od warunków pogodowych, które będziemy mogli wykorzystać, aby „wyłożyć” odpowiednie konkurencje. Loty będą trwały około godziny, maksymalnie do dwóch godzin, zależnie od tego, jak będzie szybki wiatr i jaka będzie odległość lotu.
– Międzynarodowe Zawody Balonowe są bardzo charakterystyczną imprezą dla Nałęczowa – mówi burmistrz Nałęczowa, Wiesław Pardyka. – Na te kilka dni stajemy się balonową stolicą Polski i nie tylko. Dwa lata temu były przecież tu mistrzostwa świata kobiet, czyli impreza rangi międzynarodowej. Zawody balonowe wpisały się na stałe w krajobraz Nałęczowa nie tylko w sierpniu, ale przez cały rok. Cieszy rozmach, cieszy widowiskowość tej imprezy, bo to są i loty swobodne, i wieczorne pokazy na terenie Parku Zdrojowego. Turyści specjalnie organizują terminy swoich pobytów w Nałęczowie pod kątem imprezy balonowej. W tym okresie brakuje miejsc w hotelach, pensjonatach, a obiekty gastronomiczne przeżywają oblężenie. Dzięki temu wspieramy też lokalny biznes.
Burmistrz sam jest pilotem balonu. – Jestem pewnie jednym z nielicznych burmistrzów, którzy widzieli bezpośrednio ze statku powietrznego. A balon ma to do siebie, że przemieszcza się swobodnie i dość powoli, tak że można rzeczywiście zajrzeć niemal że na każdą posesję – dodaje Wiesław Pardyka.
– Mój pierwszy lot był w Krośnie ze znajomym. Miałem bodajże 13 bądź 14 lat, niezapomniane wrażenia – mówi jeden z zawodników Kacper Pudło z Cellfast Balon Team.
Jak wygląda droga od pierwszego lotu do występu na mistrzostwach Polski?
– To jest długa droga. Zrobienie licencji, praktyka, latanie, latanie i latanie. Trzeba spędzić w powietrzu minimum 50 godzin jako dowódca. Loty balonem pochłaniają one całe życie. Samo latanie jest piękne, lecimy z kierunkiem i prędkością wiatru. Zawsze wiemy, gdzie wystartujemy, ale nigdy nie wiemy, gdzie wylądujemy i to jest najpiękniejsze w tym sporcie – podkreśla Kacper Pudło.
Impreza odbywać się będzie w Parku Zdrojowym w Nałęczowie. Ceremonia otwarcia mistrzostw przed Sanatorium „Książę Józef” rozpoczęła się w środę 4 sierpnia o godzinie 21.00. Pierwsze starty balonów jutro około 6.00, a zakończenie imprezy w niedzielę 8 sierpnia.
TSpi / opr. AKos
Fot. Piotr Michalski
Poniżej plakat 16. Międzynarodowych Zawodów Balonowych w Nałęczowie: