Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim wszczęła z urzędu wstępne postępowanie w sprawie śmierci mężczyzny, który miał nie zostać przyjęty do szpitala w Opolu Lubelskim.
Prokurator wszczął to postępowanie po publikacjach prasowych, ponieważ o sprawie nie zawiadamiała ani rodzina, ani szpital. W pierwszej kolejności śledczy chcą przesłuchać rodzinę zmarłego.
Postępowanie prowadzi także Narodowy Fundusz Zdrowia. – 28 lipca wystąpiliśmy do Powiatowego Centrum Zdrowia w Opolu Lubelskim o złożenie wyjaśnień. Czekamy na nie. Jednocześnie 29 lipca, Terenowy Wydział Kontroli w Lublinie rozpoczął kontrolę w placówce w Opolu Lubelskim. Czekamy na wyniki tej kontroli – poinformowała Radio Lublin Magda Musiatowicz z lubelskiego NFZ.
O sprawie informowaliśmy w ubiegłym tygodniu. Mężczyzna z objawami zawału został przywieziony do szpitala w Opolu Lubelskim przez swojego przyjaciela. Mężczyźni mieli usłyszeć, że na izbie przyjęć nie ma sprzętu do diagnostyki i muszą jechać do placówki w Poniatowej. W drodze mężczyzna zmarł.
CZYTAJ: Opole Lubelskie: szpital nie przyjął pacjenta z podejrzeniem zawału. Zmarł w drodze do innego
Szpital w Opolu Lubelskim zapowiedział, że w tym tygodniu poda wyniki własnej, wewnętrznej kontroli.
TSpi / opr. LysA
Fot. archiwum