Szkoły i przedszkola rozpoczną pierwszego września nowy rok szkolny w trybie stacjonarnym. Zapowiedział to minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (na zdj.).
Szef resortu przypomniał, że na miesiąc przed zakończeniem poprzedniego roku szkolnego udało się wrócić do nauki stacjonarnej. Jak podkreślił minister Czarnek, „wiedzieliśmy, że jeśli nie uruchomimy nauki stacjonarnej jeszcze w poprzednim roku szkolnym, przed wakacjami, tym trudniej będzie wrócić do nauki stacjonarnej 1 września”. – Dzięki temu odbudowała się w części wspólnota szkolna w poszczególnych placówkach oświatowych, wspólnota między uczniami, kontakty między uczniami i nauczycielami – powiedział minister. – Dziś powrót do nauki stacjonarnej nie stanowi już problemu – oświadczył szef MEiN. Dodał, że był to ważny element przygotowań do nowego roku szkolnego 2021.
Przypomniał, że 2 sierpnia MEiN przekazał wytyczne do wszystkich szkół i placówek oświatowych. Podkreślił, że „to są zalecenia i wytyczne, które będą realizowane przez dyrektorów szkół i nauczycieli w takim zakresie, w jaki jest to możliwe w poszczególnych placówkach oświatowych”. – To nie są przepisy prawa powszechnie obowiązującego, które by obligowały do ich pełnego zastosowania wszędzie bez względu na okoliczności, ale nasze zalecenia – zaznaczył minister.
Odniósł się do nieporozumień, które miały miejsce w odniesieniu do lekcji wychowania fizycznego. – Po to szkolimy poprzez AWF dziesiątki tysięcy nauczycieli wychowania fizycznego, aby lekcje nakierowane na odbudowę kondycji fizycznej dzieci i młodzieży po pandemii koronawirusa były realizowane w pełnym zakresie – wskazał minister.
– Zalecenia są takie, żeby robić to w takim zakresie, żeby unikać tego niebezpieczeństwa zarażenia się koronawirusem, stąd postulujemy, żeby zajęcia z wychowania fizycznego najdłużej jak to jest możliwe odbywały się na świeżym powietrzu, na, zewnątrz, ponieważ wówczas jest mniejsze prawdopodobieństwo zarażenia się koronawirusem. Wszystko zależy od warunków pogodowych, możliwości uprawiania sportu, jak przygotowane są do tego poszczególne szkoły – wyjaśnił Czarnek.
RL / IAR / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum