Piłkarze Wisły Puławy zremisowali z Garbarnią Kraków 2:2 w meczu trzeciej kolejki II ligi. Puławianie dwukrotnie obejmowali prowadzenie po golach Bartłomieja Bartosiaka w 7 min. z rzutu karnego i Adriana Paluchowskiego w 76 min. Goście za każdym razem wyrównywali – po strzałach Marszalika i Purchy.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Wisła Puławy – Garbarnia Kraków
Trener Mariusz Pawlak był trochę zawiedziony: – To trudne spotkanie dla mojego zespołu. Dwa razy prowadziliśmy, ale minus jest taki, że zespół niestety tracił bramki. Tracimy trzeci mecz. Tracimy bramki w każdym spotkaniu. Zdaję sobie sprawę, że mamy tu jakiś problem. Plus jest taki, że zespół się starał. Trzeba uszanować punkt, bo wiemy, że wchodzimy w ligę nie za mocno – mamy tylko 4 punkty. Z drugiej strony to może aż 4 punkty.
Jutro o godzinie 12.00 Motor Lublin zmierzy się na wyjeździe z rezerwami Śląska Wrocław.
AR
Fot. Wojciech Szubartowski