Szkoły i przedszkola dostaną stacje dezynfekujące, maseczki, rękawiczki, termometry i płyny do dezynfekcji. Materiały przekaże Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych. Z jej magazynów do szkół i przedszkoli wyjedzie ponad 500 tirów ze środkami ochrony. Rozpoczęło się przekazywanie materiałów do placówek. Natomiast po rozpoczęciu roku szkolnego we wszystkich chętnych szkołach odbędą się szczepienia dzieci i młodzieży od 12. roku życia.
Premier Mateusz Morawiecki przypomniał, że polecił MEiN, w tym wiceszefowej resortu Marzenie Machałek, przygotowanie szkół do normalnego powrotu do funkcjonowania od 1 września. – Te przygotowania zostały przeprowadzone w sposób bardzo dobry, należyty. Do 32 tys. miejsc, z różnych ośrodków Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w całym kraju, wyjadą transporty środków dezynfekcyjnych, masek, maseczek, różnego rodzaju środków ochrony fizycznej – poinformował Morawiecki.
Do szkół i innych placówek oświatowych zostaną dostarczone pakiety ze środkami ochrony osobistej. Będą to: maseczki jednorazowe (około 210 mln sztuk), maseczki FFP2/FFP3 (około 12,5 mln sztuk), rękawiczki (około 43 mln sztuk), pojemniki z płynem do dezynfekcji o pojemności od 250 ml do 500 ml (prawie 100 tys. sztuk) oraz 30 ml (prawie 460 tys. sztuk). Szkoły i placówki otrzymają również termometry bezdotykowe – od 3 do 7 sztuk (w zależności od liczby uczniów uczęszczających do szkoły, placówki lub zespołu szkół). Łącznie do szkół i placówek trafi prawie 100 tys. termometrów bezdotykowych.
Jak dodał, będą to środki proporcjonalne do liczby uczniów i nauczycieli w poszczególnych placówkach. – Te szkoły, które do 12 sierpnia nie złożyły zapotrzebowania, również otrzymają odpowiednie transporty środków ochrony fizycznej – zapewnił szef rządu.
Morawiecki przekonywał, że maseczki, dystans i dezynfekcja to „najbardziej podstawowa” linia obrony przed wzrostem zakażeń podczas czwartej fali pandemii COVID-19
Wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek poinformowała, że resort edukacji przeznaczył na środki ochrony 100 mln złotych. – Do wszystko, by w szkole było bezpiecznie, by bezpieczni byli uczniowie, nauczyciele i rodzice – podkreśliła Machałek. Wskazała, że bardzo istotny jest cały ruch okołoszkolny – „miliony ludzi zaangażowanych w odprowadzanie dzieci do szkół, kontakty”. Dlatego – jak mówiła – obok zaopatrzenia w sprzęt i środki ochrony – bardzo ważne są szczepienia przeciw COVID-19.
Wiceminister dodał, że szkoły przygotowują się do akcji szczepień. – Już na początku czerwca poszły rekomendacje dotyczące szczepień, instrukcje oraz harmonogram działań. Akcja szczepień – taka już zintensyfikowana – będzie miała miejsce we wrześniu. Planujemy trzy tygodnie, ale to wszystko już się dzieje teraz – mówiła Marzena Machałek.
– Już w tej chwili kuratorzy, dyrektorzy kontaktują się z rodzicami, są telekonferencje, przekazują informacje, informacje sprawdzone, rzetelne na temat tego, jak szczepienia chronią przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa, przed zachorowaniem, przed skutkami tej choroby – dodała. – Już dziś (25.08) do szkół pójdą pakiety informacyjne, filmiki skierowane do dzieci w różnych grupach wiekowych, scenariusze lekcji” – poinformowała. Podała, że do szkół trafią też materiały instruktażowe dla nauczycieli, jak rozmawiać o tym z dziećmi, z rodzicami.
– Szczepienia to kolejny bardzo ważny element chronienia się przed koronawirusem i chronienia stacjonarnej nauki, za którą wszyscy bardzo tęsknimy – zaznaczyła.
Wiceminister wskazała też, że akcja szczepień w szkołach będzie mogła być prowadzona zarówno bezpośrednio w placówkach, jak i w punktach szczepień w porozumieniu z nimi. Zaznaczyła, że przy okazji szczepień dzieci będą mogli zaszczepić się także dorośli – rodzice i nauczyciele. Jednocześnie podała, że według szacunków MEiN zaczepionych przeciw COVID-19 jest już 75-80 proc. nauczycieli.
– Naprawdę jest nieźle, ale chcielibyśmy, aby było ich więcej, dlatego bardzo, bardzo mocno zachęcamy – powiedziała.
– Jesteśmy dobrze przygotowani do rozpoczęcia roku szkolnego. Bardzo chcemy rozpocząć go stacjonarnie, normalnie i tak chcemy ten rok też zakończyć. Żeby tak mogło się stać, żeby to mogło być na 100 proc. zrealizowane, musimy być przygotowani w wielu aspektach – powiedziała Machałek.
Szkoły i przedszkola mogły zgłaszać zapotrzebowanie na środki ochrony przed koronawirusem przez specjalny formularz. Te placówki, które tego nie zrobiły, otrzymają przydział proporcjonalny do liczby uczniów.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum