– W środę po południu na przeważającym obszarze kraju będzie zachmurzenie zmienne, od małego aż po duże. W nocy ze środę (25.08) na czwartek (26.08) opady deszczu pojawią się praktycznie w całym kraju – przekazała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Grażyna Dąbrowska.
Największe zachmurzenie będzie na Pomorzu. Na niebie pojawi się więcej chmur, a późnym popołudniem możliwe są przelotne opady deszczu. W strefie nadmorskiej nie wykluczone są także burze. – Z tym że nie będą to jakieś gwałtowne burze, lokalnie może spaść od 10 do 15 litrów deszczu na metr kwadratowy – zaznaczyła synoptyk. Wiatr podczas burz w porywach nie powinien przekroczyć 65 km/h. Mocno wiać będzie szczególnie na północnym zachodzie kraju.
CZYTAJ: Lublin po intensywnych opadach deszczu. Sytuacja została opanowana – zapewnia Ratusz
Jak prognozuje synoptyk Grażyna Dąbrowska „strefa opadów deszczu, które pojawią się późnym popołudniem na wybrzeżu i Pomorzu w nocy będzie przesuwała się w kierunku południowo-wschodnim i do rana obejmie już prawie cały obszar kraju”.
Do rana padać nie powinno tylko na południowym wschodzie. Na pozostałym obszarze zachmurzenie całkowite i duże. Będą występowały opady deszczu „zarówno ciągłe jak i opady o charakterze lokalnym” – zaznaczyła synoptyk.
CZYTAJ: Bystrzyca wylała. 10 hektarów ogródków działkowych na “Kalinie” pod wodą
Temperatura w ciągu dnia wzrośnie i w godzinach popołudniowych wyniesie do 21 stopni lokalnie na Pomorzu. Natomiast najchłodniej będzie na obszarze wschodnim i południowo wschodnim. W rejonach podgórskich Karpat termometry pokażą około 15 stopni Celsjusza, a na pozostałym obszarze około 18 stopni.
W nocy najniższa temperatura przy wschodzie słońca wyniesie od 10 do 14 stopni Celsjusza. Natomiast tam gdzie jeszcze się nie zachmurzy, temperatura wyniesie od 5 stopni w rejonach podgórskich Karpat do około 9 na Lubelszczyźnie, Ziemi Kieleckiej czy też na Górnym Śląsku.
Nocą wiatr będzie troszkę silniejszy i porywisty, zwłaszcza na północnym zachodzie kraju.
Czwartkowy ranek rozpocznie się w całym kraju dużym zachmurzeniem. Wszędzie możliwe też są przelotne opady deszczu. Nie jest też wykluczone, że po południu lokalnie pojawią się burze „z tym że w tych burzach może spaść do 10-15 litrów deszczu na mkw” – zaznaczyła synoptyk IMGW. Porywy wiatru podczas burz nie przekroczą 65 km/h.
Z intensywniejszymi opadami muszą się liczyć mieszkańcy pasa centralnego kraju od Pomorza Środkowego przez Kujawy i Łódź aż po Dolny Śląsk. Wysoko w Tatrach możliwy deszcz ze śniegiem.
– Będzie raczej chłodno – przekazała synoptyk. Temperatura maksymalna w czwartek wyniesie od 15 stopni Celsjusza na Wybrzeżu i w rejonach podgórskich do 20 stopni na Zamojszczyźnie. W centrum kraju około 17-18 stopni.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. archiwum