„Muzyka z pogranicza” to tytuł koncertu, który zostanie dziś (01.08) udostępniony w Internecie, w ramach festiwalu Fonie Lublina.
Koncert rozpoczną „Mélodies Ruthéniennes” polskiego kompozytora i dyrygenta Zbigniewa Noskowskiego. Utwory pochodzą z regionu Galicji, Ukrainy. Są to, jak mówią organizatorzy, nieznane jeszcze „tańce na cztery ręce”.
– Poznamy m.in. hopaka, czyli taniec kozacki, który można spotkać choćby w operach – mówi pianistka Agnieszka Schulz-Brzyska ze Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków Oddział Lubelski. – Pojawi się też tropak, czyli typowo ukraiński taniec ludowy, o bardzo żywym, wesołym nastroju. Tańce te wykonuje się w parze, dziewczyna z chłopakiem. Tym razem wykonamy je we dwie, wraz ze wspaniałą pianistką, Stefanią Verbovetską. Jeśli jesteśmy w Lublinie, nie może zabraknąć naszego rodaka, rodem stąd, Józefa Wieniawskiego. Tym razem Walc Des-dur w opracowaniu na cztery ręce. To zupełnie nieznana rzecz – dodaje.
Koncert zwieńczy kompozycja 9-letniego wówczas rosyjskiego kompozytora, Aleksandra Borodina, czyli polka „Helena” na cztery ręce. Utwór został zadedykowany i zainspirowany dorosłą znajomą chłopca, która miała na imię Elena.
Koncert został odegrany w auli im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego na Katolickim Uniwersytecie
Lubelskim. Premiera online koncertu „Muzyka z pogranicza” na kanale YouTube Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków Oddział Lubelski o godzinie 19.00.
ElKa / opr. LysA
Fot. fonielublina.pl