Kraśnicki szpital zapowiada nową inwestycję. Za dwa miesiące ma rozpocząć się budowa nowoczesnej porodówki. A jeszcze rok temu Oddział Ginekologiczno-Położniczo-Noworodkowy ze względu na zbyt małą liczbę przyjmowanych porodów miał być zamknięty.
– To historyczna chwila i największa inwestycja w powiecie kraśnickim od dekady – tak o rozbudowie nowego Oddziału Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii Kobiet i Noworodków mówi starosta kraśnicki Andrzej Rolla. – Jestem przekonany, że dzięki tej inwestycji wzrośnie liczba mieszkańców naszego powiatu. Jestem również przekonany, że liczba porodów w tym oddziale przewyższy liczbę 400 rocznie.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Podpisanie umowy na budowę oddziału ginekologicznego przy szpitalu w Kraśniku
Dzięki temu oddział będzie mógł uzyskać dodatkowe dofinansowanie z Narodowego Funduszu Zdrowia. Teraz jest to niemożliwe, bowiem w 2019 roku liczba porodów wyniosła niespełna 300.
– Złe warunki sanitarne w starym oddziale przyczyniają się do tego, że pacjentki z terenu powiatu często decydują się na poród w szpitalach w Lublinie. Dzięki środkom europejskim ma to się zmienić – zapewnia marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. – Z Regionalnego Programu Operacyjnego przeznaczymy prawie 25,5 mln zł na budowę tego nowoczesnego skrzydła. To nasz wkład, wkład Unii Europejskiej, wkład polskiego rządu w to, co się dzieje w Polsce, czyli w wyrównywanie szans regionów biedniejszych wobec bogatszych.
Jeszcze rok temu kraśnicka porodówka miała zostać zamknięta. Teraz, dzięki tym środkom będziemy mieli jeden z najbardziej nowoczesnych oddziałów ginekologiczno-położniczych w regionie – mówi Michał Jedliński, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kraśniku. – Budynek ma być trzykondygnacyjny. Całkowicie zmieni się poziom komfortu, ponieważ dotychczas dysponowaliśmy dosyć ciasnymi pomieszczeniami. Powstanie dziesięć sal dla pacjentek w systemie matka z dzieckiem, dwie sale do porodów rodzinnych, sala do porodów w wodzie, obszar izolacji pacjenta, sala do cięć cesarskich wyposażona w stanowisko resuscytacji noworodków. Oprócz tego zostaną tam umieszczone izby przyjęć ogólna, dla dzieci, oddziału ginekologii i położnictwa. Będzie tam także sześciołóżkowy oddział ginekologiczny z wydzieloną częścią do izolacji pacjentek, ponieważ musimy liczyć się z tym, że COVID zostanie z nami już na lata.
Nowa porodówka zostanie dobudowana do głównego budynku szpitala przy ul. Chopina. Wszystko po to, by oddział przenieść z Dzielnicy Fabrycznej do Dzielnicy Starej Kraśnika. Rozbudowa zapewni podstawowe standardy, których obecny oddział nie spełnia. – Wiemy, że pacjentki chciałyby przebywać w klimatyzowanych pomieszczeniach z dostępem do łazienki. Jeszcze tego nie mamy, dlatego tak bardzo liczymy, że po wybudowaniu nowego pawilonu osiągniemy te standardy i będzie to magnes dla pacjentek i liczba porodów się zwiększy – mówi dr n. med. Krzysztof Kot, ordynator Oddziału Ginekologiczno-Położniczo-Noworodkowego kraśnickiego szpitala.
Inwestycja pochłonie w sumie ponad 30 milionów złotych. Budowa ma się rozpocząć w październiku 2021 roku. Prace mają potrwać do końca kwietnia 2023 roku.
Decyzja o likwidacji porodówki w Kraśniku zapadła w 2020 roku na sesji rady powiatu. Po tygodniu marszałek wraz ze starostą i dyrektorem placówki ogłosili, że oddział ginekologiczno-położniczy jednak zostaje w Kraśniku i będzie przeniesiony do części głównej szpitala przy ul. Chopina.
ZAlew / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski