Pierwsza miejska pasieka stanęła w Zamościu. Jest to efekt rocznej zbiórki zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.
– W ten sposób dziękujemy mieszkańcom Zamościa za zaangażowanie w zbiórkę – mówi Kinga Rodkiewicz z Fundacji Odzyskaj Środowisko. – To są ule wielkopolskie dziesięcioramkowe, które wyróżniają się w scenerii miasta swoim wzornictwem. Autorem projektu tych uli jest Tomasz Waśkiewicz, grafik i pszczelarz w jednej osobie. Obudowa korpusu powstała z bębnów od pralek. Najpierw te bębny musieliśmy wyprostować, a później pociąć w charakterystyczny kształt heksagonu, który nawiązuje do plastra miodu.
– Populacja pszczół od wielu lat zdecydowanie maleje – zaznacza wiceprezydent miasta Piotr Zając. – Naszym obowiązkiem jest podjąć takie działania, aby do tej sytuacji nie dopuścić. To pierwsza miejska pasieka, a więc pewnego rodzaju eksperyment. Mam nadzieję, że będzie udany.
Ule znajdują się na terenach zielonych pomiędzy osiedlem Karolówka a strefą ekonomiczną przy ul. Strefowej. Przy pasiece znajdują się tablice edukacyjne wykonane także z recyklingu.
AP / opr. GRa
Fot. nadesłane