Sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży negatywnie zarekomendowała we wtorek wniosek Senatu o odrzucenie ustawy o utworzeniu Akademii Zamojskiej w Zamościu. Ponowne głosowanie nad projektem odbędzie się na środowym posiedzeniu Sejmu.
Senat odrzucił w piątek ustawę o utworzeniu Akademii Zamojskiej w Zamościu, opartej na istniejącej Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu. Zakłada ona m.in. to, że pierwszego rektora powoła minister edukacji i nauki. Ustawą zajmie się ponownie izba niższa.
Z kolei sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży odrzuciła we wtorek wniosek Senatu. Za przyjęciem uchwały izby wyższej w sprawie ustawy o Akademii Zamojskiej głosowało pięciu posłów, 18 było przeciw. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wiceszef MEiN Wojciech Murdzek, obecny na posiedzeniu komisji, przekazał, że resort rekomenduje przyjęcie projektu ustawy bez poprawek.
Projekt ustawy będzie ponownie głosowany przez Sejm w środę po południu.
Ustawę o utworzeniu Akademii Zamojskiej przygotowała grupa posłów PiS i Kukiz’15. Wśród jej autorów znalazł się również minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Ustawa przewiduje utworzenie 1 września 2021 r. Akademii Zamojskiej opartej na istniejącej Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica. Zgodnie z ustawą mienie uczelni stanie się mieniem akademii. Z ustawy wynika, że pierwszego rektora powoła minister właściwy ds. szkolnictwa wyższego. Pracownicy zatrudnieni na uczelni staną się pracownikami akademii, jednak – jak wynika z ustawy – stosunki pracy z tymi pracownikami wygasną po upływie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, jeżeli przed upływem tego terminu nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy i płacy, albo w razie nieprzyjęcia nowych warunków pracy i płacy.
Sprzeciw przeciwko procedowanej ustawie zgłaszali nie tylko politycy opozycji, ale także rektor Uczelni Państwowej im. Szymona Szymonowica w Zamościu prof. prof. Andrzej Samborski. W jego ocenie ustawa podważa zapisy statutu uczelni, w tym ten stanowiący, że uczelnia jest autonomiczna we wszystkich swych działaniach.
RL/ PAP/ opr. DySzcz
Fot. archiwum