Chojniczanka okazała się zbyt mocna. W meczu 5. kolejki II ligi, Wisła Puławy przegrała z tą drużyną 1:2. Puławianie prowadzili od 38 min. po bramce Krystiana Putona. W drugiej części spotkania Chojniczanka przycisnęła. W 77 min wyrównał Mateusz Bartosiak, a drugą bramkę w 85 min. z rzutu karnego strzelił Maciej Kona. Trener Wisły Mariusz Pawlak podkreślał, że przeciwnik był bardzo mocny.
– Chojniczanka, jak na tę ligę to klasowy zespół. Wiemy, że ma bilet w jedną stronę. Ja nie ukrywam, że chciałbym, żeby w przyszłości i mój zespół mógł grać wyższe cele. Ten mecz pokazał, że brakuje nam pewnych rzeczy. Czas pokaże, czy zdążymy je spiąć – dopowiada trener.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Wisła Puławy – Chojniczanka Chojnice
Dziś o 17.00 nasz drugi przedstawiciel na tym szczeblu, Motor Lublin, zmierzy się w Siedlcach z Pogonią.
AR / opr. LysA
Fot. Wojciech Szubartowski