Ogłoszono przetarg na realizację dwóch odcinków drogi ekspresowej S19 Via Carpatia z Lubartowa do Kocka oraz drugiej jezdni obwodnicy Kocka. Inwestycja ma poprawić bezpieczeństwo, a rozbudowana infrastruktura ma przyczynić się do rozwoju gospodarczego tego terenu.
– Dziś (05.08) przekazujemy bardzo dobrą informację dla kierowców, którzy poruszają się krajową 19 w północnej części województwa lubelskiego. Ta obwodnica zmieni się z jednopasmowej w dwupasmową w obu kierunkach – mówi dyrektor oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie Mirosław Czech. – Będziemy budowali dwa odcinki od Kocka do Woli Skromowskiej i od Woli Skromowskiej do Lubartowa. To jest podobny i porównywalny odcinek, jak z Lublina do Lubartowa. Mamy zamiar wykonać to przedsięwzięcie, zgodnie z planem budowy dróg krajowych na rok 2025. Na tym odcinku zrealizujemy 7 wiaduktów, 2 kładki i wszystkie elementy dotyczące ochrony środowiska.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Konferencja wiceministra infrastruktury Rafała Webera w Kocku
– Ogłaszamy przetarg na kolejne odcinki Via Carpatia – mówi wiceminister infrastruktury Rafał Weber. – To droga do rozwoju. Zrobimy wszystko, aby tę strategiczną inwestycje zrealizować. Wzmocni to komunikacyjnie wszystkie te regiony, przez które będzie przebiegać Via Carpatia, czyli województwo lubelskie, podlaskie, podkarpackie oraz wschodnią część województwa mazowieckiego.
– Jeździ tędy dużo samochodów, a droga jest wąska. Będzie mniej wypadków. Dwa pasy a jeden to jest różnica. Szybciej się dojedzie do pracy. Weźmy chociażby Niemce. Tam są straszne korki, stać tam dwie godziny to jest tragedia. Jeżdżę do Lublina obwodnicą, o wiele lepiej się jeździ. Nawet jak się mija Lublin, to ile czasu się za oszczędza – mówią mieszkańcy Kocka.
– Inwestycja ta z punktu widzenia lokalnego jest bardzo istotna i ważna – mówi burmistrz Kocka, Tomasz Futera. – Niecałe 10 lat temu była oddana już pierwsza nitka obwodnicy Kocka. W zdecydowany sposób poprawiła komfort życia mieszkańców. Cały ruch ciężarowy został wyprowadzony poza miasto. Zapowiedź, że będzie budowana druga nitka do Lubartowa, polepsza funkcję transportową.
– Powstanie ponad 23,6 kilometra nowej drogi, Via Carpatii – mówi wicewojewoda lubelski, Robert Gmitruczuk. – Będzie dwujezdniowa i dwupasmowa. To jest nie tylko droga życia, ale i droga dla życia. Ponieważ ta inwestycja znacząco poprawi bezpieczeństwo ruchu kierowców. Będą to dwa oddzielne pasy, wydzielone między sobą, dwukierunkowe.
– Drogi szybkiego ruchu pomagają we wzroście potencjału gospodarczego całego naszego kraju. Te inwestycje drogowe mają wymiar epokowy. Sprawią, że Polska za 5 czy za 10 lat będzie w zupełnie innym miejscu rozwojowym – podkreśla wiceminister infrastruktury.
– Kock po wybudowaniu Via Carpatii, będzie bardzo dobrze skomunikowany. Ponieważ przy węźle w Annówce na S19 kończy bieg DK48, która w sposób naturalny łączy naszą ekspresówkę z S17, czyli ekspresówkę z Lublina do Warszawy. Liczymy na to, że w przyszłości to dobre położenie komunikacyjne naszej gminy, przełoży się też na inwestycje. Powstaną tutaj miejsca pracy i zostanie zatrzymany trend, że młodzi ludzie wyjeżdżają, uciekają z Kocka. W Kocku też będzie przyszłość – dodaje burmistrz Tomasz Futera.
Jak informuje lubelski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oferenci od jutra (06.08) będą mogli składać swoje oferty na realizację dwóch odcinków S19. Przetargi dotyczą budowy blisko 16-kilometrowego odcinka S19 Lubartów-Kock oraz dobudowy drugiej jezdni do istniejącej obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej o długości prawie 8 km.
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad: Odcinek między końcem obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej a węzłem Lubartów Północ przebiegać będzie w ok. 70 proc. nowym śladem, głównie terenami rolnymi. Na początkowym fragmencie (ok. 3 km) pobiegnie istniejącym korytarzem drogi krajowej nr 19. Na wysokości jeziora Kunów powstanie węzeł Firlej. Następnie trasa od wschodniej strony ominie miasto i jezioro Firlej, a także okoliczne lasy. Na pozostałym obszarze droga pobiegnie równolegle do istniejącej drogi krajowej nr 19. Przed Lubartowem zaplanowano dwa Miejsca Obsługi Podróżnych – MOP Mieczysławka oraz MOP Wola Lisowska. Powstaną także drogi obsługujące przyległe tereny, siedem wiaduktów, dwie kładki, przejścia dla małych, średnich oraz dużych zwierząt, ekrany akustyczne oraz ogrodzenie drogi.
Podpisanie umów z wykonawcami planowane jest w I kwartale 2022 r. Będą oni mieli 39 miesięcy na prace projektowe i roboty wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Do czasu robót nie wlicza się przerw zimowych od 16 grudnia do 15 marca. Jeden z warunków ofertowych przewiduje skrócenie czasu realizacji o trzy miesiące. Budowa obu odcinków planowana jest w latach 2023-2025.
Trasa Lubartów-Kock oraz obwodnica Kocka i Woli Skromowskiej to dwa z siedmiu odcinków przyszłej drogi ekspresowej S19, w północnej części województwa lubelskiego, o łącznej długości 81 km. W lutym podpisano już umowę na realizację 23-kilometrowego odcinka Lubartów–Lublin. Dla pozostałych odcinków – od końca obwodnicy Kocka do granicy z województwem mazowieckim – dobiegają końca prace przygotowawcze. Przetargi na realizacje tych odcinków mają być ogłoszone jeszcze w 2021 roku, na przełomie trzeciego i czwartego kwartału.
W południowej części województwa lubelskiego aż do granicy z województwem podkarpackim budowa trwa na wszystkich odcinkach nowej S19. W Lubelskiem trasa ta liczyć będzie w sumie około 200 km.
Droga ekspresowa S19 ma stać się główną trasą komunikacyjną na kierunku północ-południe we wschodniej części Polski i stanowić część międzynarodowej trasy Via Carpatia, która ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji.
RyK/ PAP /opr. AKos
Film i fot. Piotr Michalski