„Zamknięto nam most z dnia na dzień”. Mieszkańcy Perkowic interweniują

231806697 280042030550458 6569848109721130612 n 2021 08 11 180227

Zamknięcie mostu w Perkowicach na rzece Zielawie stało się dużym utrudnieniem dla mieszkańców tej miejscowości. Obiekt został wyłączony z ruchu drogowego z powodu złego stanu technicznego.

W planach jest budowa nowego mostu, jednak na razie nie wiadomo kiedy on powstanie.

– Od dawna zabiegamy o jak najszybsze rozpoczęcie tej inwestycji. Bez niej są duże problemy komunikacyjne – mówi sołtys Perkowic i radny gminy Biała Podlaska Sebastian Gałązka. – Jest to dosyć duży problem dla rolników, którzy mają łąki zaraz po drugiej stronie Zielawy, bo w tej chwili objazd to jest około 15/18 km w obie strony. Wcześniej przejeżdżali prosto przez most i to było 200/300 m, dla niektórych 0,5 km. To są takie odległości. Oprócz tego jeszcze są duże problemy jeśli chodzi miejscową ludność, która potrzebuje dojechać do Zalesia, do pracy. Oni też skracali tamtędy drogę. Było to korzystne. W tej chwili muszą jechać przez Białą Podlaską, to jest kilkanaście czy kilkadziesiąt kilometrów, albo Piszczac, to też jest olbrzymia odległość – dodaje.

– Zamknięcie mostu było spowodowane zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym – twierdzi dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Białej Podlaskiej, Krystyna Beń. – Wystąpiło wyraźne osiadanie mostu. Jesteśmy w trakcie opracowywania dokumentacji technicznej na budowę nowego mostu. Będzie ona gotowa już w tym roku. Nie od Zarządu Dróg Powiatowych zależy, czy będzie ten most budowany, tylko od Zarządu Powiatu – dopowiada.

– Problem tego mostu istnieje mniej więcej od 4 lat, kiedy zaczął się osuwać w jedną stronę. Interweniowaliśmy w Zarządzie Dróg Powiatowych. Pan inżynier przyjeżdżał i go oglądał i wtedy pojawił się temat nowego mostu na Zielawie. Miałem osobiste potwierdzenie od inżyniera i informacje z Zarządu Dróg Powiatowych, że dopóki nie powstanie nowy most, to stary nie zostanie zamknięty i będzie można spokojnie przejechać. Niestety stało się tak, że około 2 tygodnie temu został kompletnie zamknięty. Na początku i na końcu mostu zostały nasypane wielkie hałdy piasku. Nie można przejechać, postawione są znaki zakazu – informuje Sebastian Gałązka.

– Słyszałem, że są propozycje, żeby ten piasek rozsypać, żeby most był przejezdny. Do pól teraz mam ponad 20 km, a miałem 3 – tłumaczy przechodzień. – Sporo ludzi zaraz po zamknięciu zawracało. Kurier i znajomy też zawracał. Pytał co się stało. Zamknięte do odwołania, nic nie wiadomo. Nie wiedzieliśmy, kiedy dokładnie on będzie otwarty, ile czasu trzeba na jego zrobienie. Dojazd do tych łąk nam się wydłużył. Biorąc pod uwagę prace przy zbiorze siana, kilkukrotnie trzeba jeździć ze sprzętem po leśnej wąskiej drodze, na której trudno się minąć z maszynami z drugim ciągnikiem. Zamknięto nam most z dnia na dzień. Początkowo nawet się ucieszyliśmy, że ten most został zamknięty. Myśleliśmy, że będą budować, bo obiecywano nam to już od ostatnich wyborów. Rozumiemy, że trzeba wybudować nowy, ale żeby to nastąpiło jak najszybciej, a ta sprawa się ciągnie – dodają inni.

– Po opracowaniu pełnej dokumentacji będziemy mieli pełną wiedzę co do kosztów budowy nowego mostu – mówi starosta powiatu bialskiego Mariusz Filipiuk. – Oczywiście będziemy planowali wprowadzenie tego zadania do budżetu na przyszły rok. Będziemy próbowali skorzystać z rezerwy ministra. To są takie specjalne środki na budowę i przebudowę mostów – informuje.

Mieszkańcy mówią, że zgłaszali się już dawno z tym problemem. Obiecywano im, że most będzie, ale sprawa się przedłuża.

– Jak nie wiadomo, o co chodzi, to oczywiście chodzi o pieniądze. Na terenie powiatu mamy kilkanaście mostów, które wymagają remontu, bądź przebudowy. Każdego roku sukcesywnie przekazujemy coraz więcej środków na budowę, przebudowę dróg i mostów, ale nie jesteśmy w stanie zrobić wszystkiego na raz w jednym roku. Przygotowujemy dokumentację i to zadanie będzie wprowadzone do budżetu na rok przyszły – twierdzi Mariusz Filipiuk.

Petycję z prośbą o interwencję w sprawie budowy mostu mieszkańcy Perkowic przekazali posłowi Dariuszowi Stefaniukowi. Jak poinformował nas poseł Stefaniuk, sprawą się zajmie. Szczegóły swojego działania ma przedstawić jutro (12.08).

MaT / opr. LysA

Fot. nadesłane

Exit mobile version