Rząd planuje w całości zakończyć wkrótce budowę autostrady A2. W poniedziałek 6 września w Białej Podlaskiej podpisano umowę zaprojektowania ostatniego odcinka tej trasy. 32-kilometrowy szlak pobiegnie od Białej Podlaskiej w okolice Terespola i przejścia granicznego w Kukurykach.
– Od 2030 r. przejedziemy A2 od zachodniej do wschodniej granicy – mówił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. – Wiemy, że autostrada A2 dotrze do Białej Podlaskiej w drugiej połowie 2024 roku, ale pozostawał ten bardzo ważny odcinek do wschodniej granicy państwa, te ponad 30 km autostrady. Właśnie tego dotyczy dzisiejsze wydarzenie. To podpisanie umowy na ostatni, brakujący odcinek autostrady A2 w naszym kraju – dodaje.
– W tej chwili mówi się o węźle komunikacyjnym, czyli o wlocie na autostradę w rejonie miejscowości Dobryń. Według nas naturalnym wjazdem na autostradę od strony od Terespola byłaby droga krajowa E30: od przejścia granicznego, obwodnicą Terespola i wjazd na ten węzeł. Od niego dosłownie 2 godziny i jesteśmy w Warszawie. Następne kilka godzin i jesteśmy na granicy Polski Zachodniej. W momencie kiedy pojawił się koronawirus, była stagnacja w sprzedaży działek w Terespolu. W tej chwili sytuacja jest zupełnie odwrotna. Wszyscy chcą zakupić działkę. Kupują, ponieważ chcą inwestować i się budować – informuje Jacek Danieluk, burmistrz miasta Terespol.
– Na podstawie tego budowlanego projektu wykonawca wystąpi o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej, tak zwany ZRID. Planujemy go uzyskać w roku 2024 – tłumaczy Jarosław Wąsowski, dyrektor oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie. – Na podstawie tej decyzji ZRID-owskiej, wykonawcy wybudują autostradę. Będzie to 32 km drogi na parametrach autostrady, 2 pasy ruchu w każdą stronę, rezerwa pod 3 pas. W przypadku, gdy natężenie ruchu będzie osiągało graniczne wartości, będziemy mogli dobudować ten 3 pas. W tej chwili jesteśmy w trakcie realizacji. Mamy podpisane i zakontraktowane 7 realizacyjnych odcinków od obwodnicy Mińska Mazowieckiego do Białej Podlaskiej. Ostatni to odcinek od Siedlec do Białej Podlaskiej. Są to 4 fragmenty realizacyjne. Na nie wszystkie mamy podpisane umowy w formule „projektuj i buduj”. Do końca 2021 roku wykonawcy planują złożenie na te 4 fragmenty wniosków o ZRID, tak żeby do końca roku 2024 można było dojechać autostradą do Białej Podlaskiej – dodaje.
– Korytarz trasy został już wyznaczony. Wcześniej powstała koncepcja, na jej bazie została wydana decyzja środowiskowa. W zasadzie projektujemy w tym korytarzu, więc wstępne prace zostały wykonane. Rozwiniemy ten projekt. Największym wyzwaniem są sprawy geodezyjne i związane z podziałami nieruchomości. Są to rzeczy, które z formalnego punktu widzenia zajmą nam najwięcej czasu i zawsze budzą najwięcej emocji. Ta autostrada na ostatnim odcinku będzie w śladzie drogi krajowej nr 68. Dotyczy to miejsca, w którym zbliży się ona do granicy – stwierdza Adam Nadolny z Mostów Gdańsk, wykonawcy inwestycji.
– Bardzo się z tego cieszymy. W dodatku przez nasz powiat będzie także biegła Via Carpatia – mówi Janusz Skólimowski, wicestarosta bialski. – Jesteśmy w tym szczęśliwym położeniu, że te dwie bardzo ważne arterie, przebiegają przez nasz powiat. To ogromna szansa na rozwój i na pewno z niej skorzystamy. Z Międzyrzeca Podlaskiego bardzo dużo mieszkańców dojeżdża do pracy w Warszawie. Ta komunikacja pozwoli dojechać tam w jedną-półtorej godziny. To rewelacyjny czas – taki jakby przejechać z jednego krańca Warszawy na drugi. Przede wszystkim jednak powstaną na pewno firmy, takie jak suchy port w Małaszewiczach, potężna inwestycja, za 4 mld zł. To też jest szansa, z której na pewno skorzystamy. Będą podatki dla gmin, bogatsi ludzie i samorządy. Z tego powodu trzeba się tylko cieszyć – dodaje.
A2 prowadzi od granicy z Niemcami w Świecku przez Poznań, Konin i Warszawę.
Do 2024 r. powstaną odcinki prowadzące do Białej Podlaskiej. W tym czasie ma być gotowy wspomniany projekt odcinka od Białej Podlaskiej do granicy. W naszym regionie A2 przetnie się z Via Carpatią.
TSpi / opr. LysA
Fot. Tomasz Spicyn