Biała Podlaska: trzecia odmowa. Opłaty za wodę i ścieki wciąż nieustalone

woda1 2021 09 01 191847

Zamieszanie z cenami wody i ścieków w Białej Podlaskiej. Wody Polskie po raz trzeci wydały decyzję odmowną w sprawie taryf proponowanych przez Bialskie Wodociągi i Kanalizację Wod-Kan.

Obecnie mieszkańcy Białej Podlaskiej za wodę płacą 2,28 zł netto za metr sześcienny. Po proponowanej przez bialskie wodociągi podwyżce za wodę zapłaciliby o 19 procent więcej. Jeśli chodzi o opłaty za odprowadzanie ścieków, obecnie obowiązuje cena 4,26 zł netto. Po podwyżce mieszkańcy zapłaciliby o 22 procent więcej.

Jakie były powody decyzji o odmowie zatwierdzenia taryfy proponowanej przez Bialskie Wodociągi? Mówi zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie Grzegorz Lipczuk: – W dalszym ciągu w złożonym projekcie taryfy nie uwzględniono naszych argumentów odnośnie zbyt wysokich wzrostów tych cen. Nadal marża zysku jest jeszcze na dość wysokim poziomie, a wskazywaliśmy spółce, że ta marża może być dużo niższa. Kolejnym z powodów jest nieustalenie na odpowiednim poziomie ilości sprzedawanej wody i odprowadzanych ścieków, co wpływa znacząco na końcową cenę.

Jakie jest stanowisko Bialskich Wodociągów? Mówi prezes spółki Agnieszka Baczyńska: – Rzeczywiście Wody Polskie kolejny raz odmawiają zatwierdzenia taryfy, mimo iż w ostatnim naszym wniosku powołaliśmy się na wcześniejsze uwagi i sugestie, które zawarły Wody Polskie, zmniejszając marżę zysku do 1 procenta, co i tak jest na granicy opłacalności funkcjonowania przedsiębiorstwa. Wody Polskie chcą, aby kolejny raz pomniejszyć marżę zysku z 1 procenta do 0,1 procenta. Obawiam się, że w tej sytuacji Bielskie Wodociągi nie będą w ogóle mieć pieniędzy na żadne inwestycje, remonty i modernizacje. Jeśli chodzi o drugi aspekt, czyli ilość wody i ścieków, to są kosmetyczne ilości, bo jeżeli Wody Polskie wskazują na to, żeby ilość wody policzyć jako średnią z ostatnich 3 lat, a my wskazaliśmy ostatni rok, to tak naprawdę żadna różnica. Nie jesteśmy przedsiębiorstwem, które zarabia na mieszkańcach, ale które musi się utrzymać i musi ludziom płacić odpowiednie pensje, które tu są – wielokrotnie to powtarzałam – dosyć niskie. Ludzie chcą nam uciekać, dlatego że mają dużo korzystniejsze propozycje pracy u wielu innych pracodawców. Pomijając fakt, że jak wszyscy wiemy, głównie ze względu na śmieci ludzie zaczęli oszczędzać wodę i tej wody zużywamy mniej.

– Patrząc od strony ekologicznej, jeżeli jest opłata za śmieci powiązana jest ze zużyciem wody, tak jak jest w Białej Podlaskiej, to uważam, że jest to proekologiczne, ponieważ jest mniejsze zużycie wody – mówi jeden z mieszkańców. – Ludzie oszczędzają wodę i płacą mniej za śmieci.

– Emerytury i renty są, jakie są. My nie możemy płacić dużo za wodę – mówi mieszkanka Białej Podlaskiej.

Bialskie Wodociągi uwzględnią uwagi Wód Polskich i złożą kolejny wniosek z propozycją taryf.

Bialskie Wodociągi za 2020 rok poniosły stratę w wysokości 300 tys. złotych. Za pierwsze półrocze tego roku strata wynosi 700 tys. złotych.

MaT/ opr. DySzcz

Fot. pixabay.com

Exit mobile version