Polka Natalia Kałucka została nową mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas. Tytułu nie obroniła lublinianka Aleksandra Mirosław z Klubu Wspinaczkowego Kotłownia. Zawody odbyły się w Moskwie.
Rekordzistka świata przegrała w półfinale z inną Polką Natalią Kałucką, która później w biegu o złoto wygrała z Rosjanką Julią Kapliną i zdobyła mistrzostwo świata.
CZYTAJ: Mistrzostwa świata we wspinaczce sportowej. Aleksandra Mirosław walczy o złoto
CZYTAJ: Aleksandra Mirosław: Z Tokio wracam z uśmiechem na twarzy
– Tytuł mistrzowski zmienił właścicielkę, ale pozostał w Polsce – mówi prezes KW Kotłownia Michał Ginszt. – To były bardzo loteryjne zawody. Świetnie się wszystko dla Natalii ułożyło – bardzo ładnie biegała i zasłużyła na ten złoty medal. Ola była najszybsza po eliminacjach. Widać było, że forma jest, aczkolwiek jedno poślizgnięcie i się wypada. Ale bardzo ładnie pobiegła i brązowy medal zostaje w Lublinie.
W biegu o brązowy medal dwukrotna mistrzyni świata Aleksandra Mirosław wygrała z Rosjanką Ekateriną Barashchuk, uzyskując czas równe 7 sekund.
MaK/ opr. DySzcz
Fot. archiwum