ARCHIWUM - Radio Lublin S.A.

ARCHIWUM RADIO LUBLIN

ARCHIWUM - Radio Lublin S.A.
  • ARCHIWUM
  • KATEGORIE
  • TAGI
  • RADIO LUBLIN
ARCHIWUM - Radio Lublin S.A.
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Strona Główna Wiadomości Lublin

Z Kraśnika po gola strzelonego Anglii. Ogromna radość w rodzinnym mieście Damiana Szymańskiego

09 września 2021 / 17:14
A A
Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterKod QR

Damian Szymański stał się bohaterem narodowym po wyrównującej bramce, jaką strzelił Anglii w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata w piłce nożnej. Piłkarz pochodzi z Kraśnika, gdzie nie stygną emocje po jego środowym występie, a mieszkańcy wspominają początki kariery pomocnika.

CZYTAJ: Polska zremisowała z wicemistrzami Europy! Piłkarz z Kraśnika bohaterem meczu!

– Wykorzystałem swoją szansę najlepiej, jak można było – mówi piłkarz. – To spełnienie moich marzeń. Trener dał mi szansę. Wiedziałem, że mam atakować te strefy, bo powtarzał, że tam jestem groźny. Cieszę się, że się udało strzelić. Robert Lewandowski zagrał mi superpiłkę. Jest się z czego cieszyć i nad czym nadal pracować.

– Emocje nadal nie opadły, ale wierzę, że to dopiero początek – mówi siostra piłkarza, Sylwia Szymańska. – Wszyscy byliśmy w szoku, tym bardziej, że wczoraj na meczu byłam tylko ja i mój młodszy brat. Zobaczyć takie coś na żywo, to nawet ciężko opisać. Płakaliśmy i cieszyliśmy się. Damian zaczynał w bardzo małym mieście, bo w Kraśniku, a wiadomo, że zawsze ciężej się wybić z mniejszych miejscowości. Bardzo ciężko pracował na to wszystko.

– Myślałem, że mecz będzie przegrany, a tu Damian uratował honor drużyny i gramy dalej – mówi jeden z mieszkańców Kraśnika.

– Cieszyłem się, bo to był kiedyś mój sąsiad – podkreśla jeden z młodszych mieszkańców.

– Gra od piątego roku życia – zaznacza Sylwia Szymańska. – Nawet gdy chodziliśmy razem na dwór, to on zawsze chodził z piłką – po klatce, na podwórku. Kiedy przychodził na obiad, to też siadał z piłką. Kiedy był w gimnazjum, znalazł sobie miejsce, gdzie mógł trenować i się rozwijać – to był Bełchatów. Tam dostał się do szkółki piłkarskiej. Sam ją znalazł przez Internet. To nie były jeszcze czasy, że przychodzą skauci na treningi do młodzików, że jest tyle szkół i szkółek.

– Jestem trenerem. Miałem tę przyjemność, że pod moim okiem rozwijał swoje umiejętności – mówi Konrad Szmyrgała, nauczyciel wychowania fizycznego ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Kraśniku. – Zaczynał jako 9-letni chłopiec. Można powiedzieć, że od początku się wyróżniał, bo jako 9-latek grał z chłopcami dwa lata starszymi od siebie. Było po nim widać, że ma talent, dużo determinacji i zaangażowania w sobie. Grał tak, jak w tej chwili, czyli w środku pola. Był rozgrywającym, grał na pozycji 8, 9, czyli trochę wyżej, jako ofensywny pomocnik. Jest wszechstronny i radzi sobie obecnie na pozycji nr 6, czyli defensywnego pomocnika. Myślę, że trener Sousa na pewno będzie miał z niego pożytek w przyszłości.

– Dostałem od niego koszulkę na Pucharze Burmistrza, która wisi u mnie na ścianie. Chciałbym grać, najbardziej w Barcelonie – mówi jeden z młodych piłkarzy.

– Trener ustawia mnie na prawej obronie, ale marzę o graniu wyżej – mówi Jakub Szewc z MUKS-u Kraśnik. – Chciałbym też reprezentować Polskę – dodaje.

Po meczu z Anglią Polska ma 11 punktów i jest na trzecim miejscu w grupie I. W następnym spotkaniu 9 października Polacy zagrają z San Marino.

RyK/ opr. DySzcz

Fot. PAP/Piotr Nowak

Z Kraśnika po gola strzelonego Anglii. Ogromna radość w rodzinnym mieście Damiana Szymańskiego
Odtwarzacz plików dźwiękowych
00:00
00:00
00:00
Używaj strzałek do góry/do dołu aby zwiększyć lub zmniejszyć głośność.
1. Z Kraśnika po gola strzelonego Anglii. Ogromna radość w rodzinnym mieście Damiana Szymańskiego
3:03
Tagi: infopiłka nożna
Następna wiadomość

Eliksir życia - warsztaty zielarskie z Magdaleną Kniaziewicz

SZUKAJ

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Podobne

  • Wolontariusz sportowy z Lublina o mundialu w Katarze: To była niepowtarzalna impreza [ZDJĘCIA]
  • Nie żyje legendarny brazylijski piłkarz Pele
  • Dziury na ulicach po ataku zimy. Lubelscy drogowcy i warsztaty samochodowe mają pełne ręce roboty
  • Grypa w natarciu. Problemy z dostępnością leków w aptekach
  • Młody żubrzyk w janowskim lesie ma już swoje imię

Radio Lublin S.A. w likwidacji
ul. Obrońców Pokoju 2
20-030 Lublin
tel. 801 501 022 / 81 53 64 200
e-mail: poczta@radiolublin.pl
https://radio.lublin.pl

© 2024 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A. w likwidacji

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • ARCHIWUM
  • KATEGORIE
  • TAGI
  • RADIO LUBLIN
Ta witryna wykorzystuje cookie. Kontynuując przeglądanie wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zachęcamy do odwiedzenia naszej strony Polityki prywatności.
Skip to content
Open toolbar Narzędzia ułatwień

Narzędzia ułatwień

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • KontrastKontrast
  • NegatywNegatyw
  • Podkreśl linkiPodkreśl linki
  • Czcionka alternatywnaCzcionka alternatywna
  • Reset Reset